Wpis z mikrobloga

@alex-fortune: No tak, walić jakąś tam wolność, walić to że rządzący nie dotrzymali obietnic i że ludzie zamiast wrócić do normalnego funkcjonowania są dalej zamykani, kto by się tym przejmował, przecież pewnie od początku było wiadome, że szczepionki nie spowodują końca lockdownów i wcale osoby, które rok temu tak pisały nie były nazywane szurami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nawet jeśli szczepiłeś się z powodów zdrowotnych to nie
spowodują końca lockdownów i wcale osoby,


@ag3nt: lockdowny powodujecie WY, nie zadne rzady, nie szczepionki tylko wy. I mam goraca nadzieje, ze przyjdzie jeszcze czas rozliczen, spoleczenstwo ktore przez was tyle wycierpialo upomni sie o zadoscuczynienie.
Ta pandemie jak najbardziej dalo sie skutecznie opanowac w zarodku. Ale naczelny argument ze "smierdzi mi z mordy tak bardzo, ze nie moge nosic maseczki, a przeciez nie zaczne myc zebow z powodu jakiejstam pandemi",
lockdowny powodujecie WY, nie zadne rzady, nie szczepionki tylko wy.


@piwniczak:
Choćby 99% ludzi się zaszczepiło, to wy i tak powiecie, że to przez ten 1% są dalej lockdowny, a gdyby nie ten 1% to wirus by wyparował i wszystko by się skończyło.
Im więcej jest dowodów na nieskuteczność szczepionek, tym bardziej naciskacie na szczepienia - to już nie jest kwestia zdrowia tylko zwykły dysonans poznawczy i próba jego zwalczenia poprzez
rządzący nie dotrzymali obietnic i że ludzie zamiast wrócić do normalnego funkcjonowania są dalej zamykani


To nie jest w gestii rządzących, tylko świata nauki

Nawet jeśli szczepiłeś się z powodów zdrowotnych to nie czujesz się ani trochę oszukany widząc to co się dzieje?


@ag3nt: nie, pozdrawiam