Jadę na jedną noc do Budapesztu w ramach pracy ale będę miał wieczór i ranek do dyspozycji żeby trochę zwiedzić i coś zjeść.
I tutaj moje pytanie, był ktoś z was tam? Polecacie coś z czystym sercem? Pytam glownie o to co warto spróbować do jedzenia/picia i gdzie. Co was zauroczyło.
Co do chodzenia to mniej więcej będę wiedział lub po prostu będę spacerował lecz nie chce pójść zjeść byle czego #podroze #budapeszt #wakacje #podrozujzwykopem
@sked: moge spytac czym tam placiles? w sensie, gotowka ktora wymeniles w kantorze w PL czy moze karta ? bo nie wiem czy na revo jak zamieenie na forinty to bede placil bez zadnych prowizji i czy to w ogole przejdzie bez internetu w telefonie.
@gosciu82: kartą płać, od tego są karty, a w szczególności revolut. No i czemu miałbyś nie mieć tam Internetu?
Weź sobie jakieś dolary/euro awaryjnie i wymień na miejscu i tyle. Albo po prostu wypłać z bankomatu żeby mieć jakąś gotówkę. Trudno jest w Polsce wymienić niszową walutę po rozsądnym kursie. A jeśli masz zamiar przepłacać w polskim kantorze to niezrozumiała jest troska o prowizje.
@Pan_Nimbus: jak bede mial na revo na karcie wirtualnej ( nie mam fizycznej ) PLNy, EURO i forinty, to przy platnosci bedzie opcja wyboru miedzy pLN/forint? nie korzystalem z tego nigdy za granica.
Nie mam internetu, mam jakis #!$%@? abonament z podsieci plusa ( plusz) i nie mam za granica neta :DD #!$%@? gowno
@gosciu82: nie bardzo rozumiem, jak sobie przekonwertujesz na forinty to pobierze Ci w forintach, podejrzewam, że nawet gdybyś płacił z kontem załadowanym złotówkami to automatycznie Ci to przekonwertuje - ale pewności nie mam, revoluta nie używam za granicą do płatności, bo to gówno.
Kup sobie prepaid z netem na wyjazd, Internet w innym państwie się przydaje. Zrobisz sobie małe zakupy w sklepie i sam sprawdzisz jak revolut działa. Płacąc zwykłą polską
@gosciu82: Z reguły wrzucam na revoluta jakąś kwotę w PLN i normalnie płaciłem i on sobie przeliczał już jak tam wychodziło. Płatności zbliżeniowe (jak się da dodać wirtualną kartę) nie potrzebują internetu z tego co się orientuję, chociaż to warto byłoby sprawdzić nawet w Polsce
To nie jest temperatura dla białego człowieka. Ponad 20 stopni w Warszawie o 2:30. W nocy organizm potrzebuje chłodu do wypoczynku. A jutro ma być jeszcze cieplej.
Jadę na jedną noc do Budapesztu w ramach pracy ale będę miał wieczór i ranek do dyspozycji żeby trochę zwiedzić i coś zjeść.
I tutaj moje pytanie, był ktoś z was tam? Polecacie coś z czystym sercem? Pytam glownie o to co warto spróbować do jedzenia/picia i gdzie. Co was zauroczyło.
Co do chodzenia to mniej więcej będę wiedział lub po prostu będę spacerował lecz nie chce pójść zjeść byle czego
#podroze #budapeszt #wakacje #podrozujzwykopem
@gosciu82: (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Weź sobie jakieś dolary/euro awaryjnie i wymień na miejscu i tyle. Albo po prostu wypłać z bankomatu żeby mieć jakąś gotówkę. Trudno jest w Polsce wymienić niszową walutę po rozsądnym kursie. A jeśli masz zamiar przepłacać w polskim kantorze to niezrozumiała jest troska o prowizje.
Nie mam internetu, mam jakis #!$%@? abonament z podsieci plusa ( plusz) i nie mam za granica neta :DD #!$%@? gowno
Kup sobie prepaid z netem na wyjazd, Internet w innym państwie się przydaje. Zrobisz sobie małe zakupy w sklepie i sam sprawdzisz jak revolut działa. Płacąc zwykłą polską
Płatności zbliżeniowe (jak się da dodać wirtualną kartę) nie potrzebują internetu z tego co się orientuję, chociaż to warto byłoby sprawdzić nawet w Polsce