Wpis z mikrobloga

Brytyjska mafia praktycznie wszędzie stara się złamać morale Redbull i Maxa. W kółko o jego błędach, agresji, braku dojrzałości... Z drugiej strony kompletnie zapomnieli o tym, że Lewis popełniał błędy w pierwszej części sezonu i pękał.

Erb0 zdziwienia. Tak było z Ferrari i Vettelem.
#f1
  • 10
  • Odpowiedz
@JuzefCynamon: wystarczyłoby od miesiąca powtarzać do znudzenia że gdyby nie Bottas na Hungaroringu to Max miałby już WDC i że Mercedes nie ma prawa oceniać kogokolwiek po tym co sam zrobił. Sami się ustawiają jako chłopiec do bicia siedząc cicho.
  • Odpowiedz
@szumowina_wadowicka można też powiedzieć, że gdyby Max nie był Maxem, a bardziej Leclerciem, to na Silverstone dojechałby drugi, albo nawet byłby w stanie to wygrać. Takie głupie gdybanie i tworzenie światów alternatywnych.
  • Odpowiedz
@PanPeno: ale ja nie mówię nic o SIlverstone... Bottas rozwalił połowę gridu jakby nigdy nic i nikt za to nie wiesza psów na Mercedesie. Wszystkie te akcje Maxa z ostatnich wyścigów są TYLKO DLATEGO że Bottas zabrał mu tam kilkanaście punktów.
  • Odpowiedz
@JuzefCynamon: ale to bardzo dobrze, że właśnie Napalony nie wdaje się w pyskówkę z Toto i jest ponad to. Widać, że i on i Max, mimo całego tego brytolskiego szamba trzymają się dobrze
  • Odpowiedz