[Khaine]

#europauniversalis #strategie

Żeby nie było, że narzekam bo jestem ciota czy coś. Zacząłem nową grę Wielką Brytanią i jestem od jakichś 100 lat najpotężniejszym imperium na świecie, ale nadal mam wrażenie, że komp oszukuje. Właściwie to prawie pewien tego jestem.

Otóż - skąd komp ma kasę na tak irracjonalnie wielkie armie? Ja w tej chwili posiadam z połowę świata, wygryzłem Hiszpanię i Portugalię z kolonializmu praktycznie, Hiszpanii ostała się południowa Ameryka i jakieś jeszcze bezwartościowe ochłapy. I wiem, że są właściwie bezwartościowe bo też mam tam kolonie i prowincje (mowa choćby o Australii). Żeby utrzymać flotę około 300 statków i 200 tys żołnierzy potrzebowałem wybudować ogromną ilość budynków zwiększających limity wojsk, żeby mi się to opłacało utrzymywać. I mi wpierdziela mimo wszystko ze 40 golda miesięcznie samo przeszarżowanie z wojskami (nie liczę base kosztów), bo takie są realia, że tyle muszę mieć.

Natomiast taka Hiszpania ma limit wojsk 120 i utrzymuje 200 tysięczną armię. Ja żeby tyle utrzymywać potrzebuję 1/3 powierzchni świata i najpotężniejszego imperium handlowego na planecie, które rządzi szlakami od Chin aż po Karaiby patrząc od prawej strony. A oni skąd mają? Albo skąd ma Austria na 170 tysięczne wojsko? Ja wiem, że wchłonęli Polskę i mają trochę tej Europy przejęte, ale już bez przesady z dochodami z produkcji i podatków, żeby utrzymywać wojsko ze znacznie przekroczonymi limitami.

Zaczyna mnie to już irytować jak jakieś małe #!$%@? państewko wielkości np. 4 prowincji (ja mam jakieś 230) wystawia 20 tysięczne wojsko. Nie wiadomo za co.

[Radkovv]

Ktora część? Ja na forum specjalistycznym pisalem o tym na temat for the glory i specjalisci krótko odpowiedzieli, ze od dawna wiadomo, ze komp jest dopakowany i ma ulatwienia.

[J.....n]

@Khaine:

Liczy się ile masz europejskich prowincji bo kolonialni to mogą rzucać dzidą a nie strzelać z muszkietu albo działa ;)

[s.....e]

@Khaine: na jakim poziomie trudnosci grasz?

[Khaine]

@Radkovv: IV część. To jest denerwujące po prostu, że komp dosłownie spawnuje armie z dupy i niczym się nie przejmuje. I wypowiadasz wojnę jakiemuś #!$%@?łkowi a on ci wystawia 2x po 20 tysięczne stacki wojska, że się zastanawiasz o co #!$%@? chodzi. Gdyby nie to, że mam potężne jakościowo wojsko i liczebne jak Rosja, to by mnie Austria z Hiszpanią czapkami nakryła. W ostatniej wojnie kolonialnej jak puściłem wojsko do Europy,

[Sithis]

@Khaine: (#)

Jeżeli grasz na domyślnych ustawieniach, to niektóre kraje mają bonusy.

http://eu4wiki.com/Luck

[lisu1989]

@Khaine: Byłoby za łatwo jakby komputer nie oszukiwał.

[Khaine]

@Sithis: Owszem, są to lucky nations, ale ja tam nie widzę bonusu +100% income.

[Sithis]

@Khaine: (#)

AI często leci na długach, szczególnie podczas wojny. Możesz zresztą sprawdzić jak to u nich wygląda komendą tag.

[Sithis]

@Khaine: (#)

Zresztą według Paradoxu:

Now, a list of how it actually cheats:

- AI does not get naval attrition. It does avoid going too far out of range with most of its naval operations though, to somewhat simulate it.

- AI can see through fog of war, but pretends it can't in most cases.

- AI gets +1 diplomat that it reserves for non-maintained actions because the diplomatic AI 'ticks'

[Khaine]

@Sithis: W ledgerze sprawdzam jak to u nich wygląda. I mają income trochę niższy ode mnie. Ale jednak niższy. Tylko że jak sobie policzymy moje koszty utrzymania, to ja do armii i floty dopłacam w sumie +40 golda za przekroczenie limitów, bo je podnosiłem specjalnie. Oni? Z 80 na każde. Więc skoro mają mniej ode mnie to za co? No za co mogą utrzymać armię równą mojej mając mniejsze dochody i

[Sithis]

@Khaine: (#)

Bo AI rzadko zatrudnia doradców, więc ma mniejsze wydatki.

[Khaine]

@Sithis: A ileż znowu ci doradcy mnie kosztują. Fakt, że burżuj ze mnie teraz i mam ze dwóch ze skillem 2, bo na 3 to nawet mnie nie stać (absurdalne są te koszty, jeden advisor z 3 kosztuje tyle co utrzymanie 200 tysięcznego wojska, co jest oczywistym absurdem).

[s.....e]

@Khaine: ja nie mam takich problemów... wręcz przeciwnie. Nie ma większej siły niż ja...

TUTAJ masz parę screenów.

Screeny są jakieś 2-3 lata po dużej wojnie. (z mojego ostatniego wpisu z EU4, od tamtej pory nie grałem :/ )

[Sithis]

@Khaine: (#)

A jak masz ustawione suwaki utrzymania armii i floty? Bo AI podczas pokoju często blisko minimum.

[Khaine]

@Sithis: Ja mam maksy cały czas, bo mnie stać. Jak obniżają suwaki, to by trochę wyjaśniało. Tyle tylko, że jak obniżą suwaki dla floty to im trade power leci, a mają cholernie duży w porównaniu do takiej potęgi handlowej jak ja (wszystko w handel mam co się tylko da).

[s.....e]

@Sithis: o własnie, to jest dobry trop!

@Khaine: Komp PRAWIE nigdy nie ma finansowania na max. Zawsze w okolicy połowy, może nawet poniżej. Wejdź jako jakieś państwo i sprawdź...

[Khaine]

@speerpre: Paradoksalnie Polska jest łatwiejsza do grania niż Wielka Brytania :D Nie zaczyna z palcem w dupie jak oni. Ten ich pierwszy król jest katastrofalny.

Zwesternizowałeś się czy jeszcze nie? Bo za jakieś 100 lat zachodnie armie wprasują cię w ziemię niezależnie od twojej liczebności. Widziałeś, że ja na jakości rozniosłem 2x większą ZACHODNIĄ armię, to pomyśl co zrobią z Polską potem Austriacy albo Szwedzi. A Ruscy cię czapkami nakryją. Nie

[s.....e]

@Khaine: jeszcze nie, właściwie to jestem już do tego gotowy, ale miałem gorącą sytuacje. Nie lubią mnie inne państwa w tej grze :P

No i poza tym nie grałem od jakiegoś czasu. Konkretnie od tego wpisu: http://www.wykop.pl/wpis/5869237/

[Khaine]

@speerpre: To pokażę może mojego screena zaraz ;)

[s.....e]

@Khaine: ok :)