Aktywne Wpisy
Czy będąc aktywnymi seksualnie podkładacie coś pod prześcieradło żeby nie brudzić materaca? Ja zawsze mam taki podkład, bo dałem kilka tysi za materac i nie chce go brudzić różnymi wydzielinami, a ostatnio tinderówka stwierdziła, że to przesada. Tylko że jak u niej byłem, to ona miała jakieś piankowe gówno z ikei za 50 zł że aż sie ruchać odechciewało #seks #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
xiv7 +51
Kiedyś w latach 2000 mieliśmy w sklepach słuchawki douszne. Potem stało się popularne to dziadostwo, to diabelstwo w postaci dokanałówek. Ku*wa druga próba po 15 latach i znowu pieniądze wyrzucone w błoto, nie wiem jak wy możecie wytrzymać jak to wypełnia wam kanał słuchowy, jak to zatyka i blokuje ucho jak jakaś wata którą się tam wkłada. Jeszcze sobie wymyślili że dokanałówek nie można zwracać z powodów higienicznych, podobno na Allegro się
Mam problem. Zacząłem ostatnio spotykać się z dziewczyną poznaną na #tinder która wydaje mi się mega fajna - bardzo dobrze mi się z Nią rozmawia, mamy podobne poglądy na różne kwestie, jest bardzo atrakcyjna - nie jest to typ szarej myszki. Jednak jedyna fizyczna relacja jaką mamy to przytulanie na powitanie i na pożegnanie, bo w sumie nic więcej nie wyszło, a ja nawet jakoś nie naciskam.
Coś o mnie - mam dosyć niska samoocenę i wydaje mi się że Ona jest przynajmniej 3-4 punkty wyżej niż ja i wydaje mi się to trochę nierealne - dawno nie byłem na tylu randkach z tą samą osobą i jesteśmy umówieni na kolejną.
Byliśmy na 3 spotkaniach, dwa razy wylądowaliśmy w knajpach(z rodzaju tych lepszych) w których w sumie zostawiłem ponad 400zł płacąc za nas. Nie jetem skąpy. Zarabiam dosyć dobrze, ale z Jej ust nawet nie padła propozycja że, za coś zapłaci(sądząc po Jej wykonywanym zawodzie, też nie zarabia najgorzej).
Nie wiem co o tym myśleć, czy dziewczyna po prostu jest przyzwyczajona do tego że każdy facet za Nią płaci? Jestem dosyć przyzwyczajony do tego ze jestem friendzonowany, ale to nawet tak nie do końca wygląda - poznajemy się ok, ale to wszystko jakby utknęło w martwym punkcie, bo to ani krok w fiendzone, ani krok w związek, tylko jeleń który za wszystko płaci.
Czy jestem jakiś przewrażliwiony? Może jest inna perspektywa z której można na to spojrzeć?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61b266bd1a841e000b7d99e7
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: imo to nie jest normalne, naciaga Cie, jeszcze za pierwszym spotkaniem można by dywagować kto płaci ale jak Ty płacisz za
@AnonimoweMirkoWyznania: nie, po prostu jesteś simpem. Wywaliłeś 400zł na jakąś obcą laskę. Czy jakby to był facet, fajnie się z nim gadało i by się przytulał na powitanie/pożegnanie, to zrobiłbyś to samo? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania:
No to zrób jakiś krok w związek, np. spróbuj ją pocałować, bo bez tego to sam się pchasz w
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua