Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od 3 dni mam kaszel, ból gardła i katar. Dzisiaj nie poszedłem do pracy o zadzwoniłem do lekarza. Przepisał mi lekki, zwolenienie na 3 dni i skierowanie na test COVID. Test mam mieć jutro. Kiedy szef dowiedział się o tym, ze mam iść na test kategorycznie mi tego zabronił i powiedział, ze sam dostarczy mi test. Powiedział, ze to takie same testy jak maja punktach. Cała ta jego akcja jest spowodowana strachem przed sanepidem(jak coś to pracuje w firmie transportowej). Teraz pytanie czy grozi mi coś za niestawienie się ma teście ze skierowania? Czy jak się stestuje i wyjdzie mi pozytyw to szef będzie miał przez to jakieś mega problemy? Ktoś był w podobnej sytuacji?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61b0890cf6a171000ab1cb62
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 4
  • Odpowiedz
via otwarty_wykop_mobilny_v2
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: I tak już jesteś na automatycznej kwarantannie prewencyjnej do momentu negatywnego testu. Jak testu nie zrobisz to minie ona sama po 10 dniach, ale przynajmniej możesz teoretycznie od czasu do czasu wyjść na spacer, bo "kwarantanna jest zawieszana na czas drogi do ośrodka testowego". Możesz więc się codziennie wybierać i nie dochodzić do placówki ( ͜͡ʖ ͡°).

Jak już zrobisz test i wyjdzie pozytywny to
  • Odpowiedz