Wpis z mikrobloga

#bron #pozwolenienabron
Od dawna chciałem wyrobić pozwolenie na broń. Ja na razie ze względu na brak, strzelam tylko rekreacyjnie na strzelnicy z trenerem. Nie wyrabiałem pozwolenia wczesniej, bo przez ostatnie 7 lat mieszkałem w niemczech. Teraz powoli zbliża się moment kiedy będę wracał na stałe do Polski (w grudniu 2022 planuje całkowity powrót). Teraz przez najbliższy rokę będę w polsce około 5 mies. Myślicie że jest sens zapisywać się już do klubu strzeleckiego ? Czy lepiej poczekać aż faktycznie będę na miejscu?
  • 13
  • Odpowiedz
@Dzieciok: tzn mam już zgodę na przyjęcie do klubu strzeleckiego w moim mieście. Wiesz, ja jestem dość sporo w polsce bez względu na strzelectwo czy nie. Chodzi mi bardziej, że chce być w klubie ale nie wiem jak to wygląda w rzeczywistości, czy jest problem jak kogoś przez miesiąc nie ma na strzelnicy itp.
  • Odpowiedz
@pszymczyk2: w braterstwie po prostu jestes i juz raz trzeba sie wybrac na szkolenie ( ͡° ͜ʖ ͡°) dopiero jak juz zrobisz wszystko to raz do roku trzeba sie ruszyc na zawody by utrzymac licencje na kolejny rok. a pozatym na strzelnice idziesz kiedy chcesz :P
  • Odpowiedz
@pszymczyk2:

czy jest problem jak kogoś przez miesiąc nie ma na strzelnicy itp.

Widzę, że wokół pozwolenia narosły jakieś mity-potwory :)
Ja bym porównał klub strzelecki do siłowni. Płacisz abonament ale nikt Cię przecież nie sprawdza, czy korzystasz. To nie wojsko ;)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pszymczyk2: Jeśli jesteś zapisany w lokalnym klubie to najlepiej zaciągnąć tam języka w zakresie tego czego oczekują od członków.
Treningi możesz robić w ramach klubu pod okiem trenera czy na zwykłej komercyjnej strzelnicy (co będzie droższe), warto z tego korzystać ponieważ trener wychwyci błędy i pomoże je skorygować dzięki czemu łatwiej będzie uzyskać dobre wyniki na tarczy.
Aby trenować nie potrzeba patentu, ten jest wymagany aby uzyskać licencję, ta zaś
  • Odpowiedz
@pszymczyk2: Zależy. Są kluby bardziej zorganizowane, w których przewidziany jest jakiś program szkolenia dla nowych członków. Taki klub ma zwykle własną broń i osoby wyznaczone do przeprowadzania szkoleń.

Czasem takiego programu nie ma i do egzaminu trzeba przygotować się na własną rękę.

U mnie np. funkcjonuje coś pomiędzy; nie mamy broni klubowej ale kilka osób z odpowiednimi uprawnieniami i doświadczeniem prowadzi takie treningi na zasadzie pomocy koleżeńskiej, użyczając do tego
  • Odpowiedz
@pszymczyk2: tak naprawdę członkostwo w klubie daje ci zniżki na strzelnicy klubowej oraz zniżki w uczestnictwie w zawodach klubowych liczonych jako starty potrzebne do utrzymania licencji. Osobostarty możesz oczywiście w innych klubach na zawodach zbierać.
Jeżeli bardzo mało strzelasz i chcesz tylko osobostarty załatwiać to chyba najtaniej być członkiem braterstwa i znaleźć w swojej okolicy jedno lub dwu dniowe zawody w grudniu.

Jeżeli chcesz strzelać sam na strzelnicy to raczej
  • Odpowiedz