Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#bezrobocie

Od maja zarejestrowany, obecnie 7 miesiąc, bez zasiłku. Odpowiedzi na wysłane CV 1, negatywne. Urząd nie sfinansuje mi kursu na wózek, bo nie mam gwarancji zatrudnienia. Do każdego wysłanego CV dołączam taką informację... to się kupy nie trzyma ogólnie takie postępowanie. Propozycji też żadnych, z resztą jak mi powiedzieli "praca zgodna tylko z wykształceniem". No dosłownie nie mam pojęcie po co tej urząd istnieje, z ubezpieczenia też korzyści żadnych.

Co prawda na początku był jakiś plan działania ustalony, ale jak dzwonię, to "coś się zmieniło", przedstawiam sprawę i "kolejne odnotowanie dnia: podają datę" i czas leci.

W mojej sytuacji tym bardziej trudno wyjść do ludzi, bo w grę wchodzi psycholog, psychiatra i inne takie, więc wybór pracy mocno ograniczony, a psycha i tak już leży.

Chciałbym sobie zarobić kilka zł właśnie na magazynie najlepiej, a tak, pozostaje przytłaczająca rzeczywistość. Jak by chociaż odzew na CV był szybki, a nie podają termin na 3 tygodnie do przodu, człowiek czeka, termin mija i... nic.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61ad23c7596226000a57fa88
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 8
@AnonimoweMirkoWyznania: skąd tyś się urwał, bierzesz papier że pracodawca daje prawdopodobnienstwo zatrudnienia co go do niczego nie zmusza jak zdasz kurs i jazda robisz se uprawnienia.

Albo nie ma już kasy w urzędzie i Cię próbują zniechęcić zamiast powiedzieć wprost albo jesteś serio jakiś #!$%@?.
RadosnaMucha: znam ten uczuć mirku, jobla idzie dostać :/
ja przez pewien czas nawet chodziłam z cv, żeby jakąkolwiek pracę dostać i #!$%@?*ia była :/ człowiek się potem czuje jakby żebrał
#!$%@? jest ten kraj i urzędy pracy powinny upaść, bo ci debile mają pracę i nic nie robią, tylko zdrowotne się z tego ma i nic poza tym

Zaakceptował: LeVentLeCri
@AnonimoweMirkoWyznania Kiedyś były firmy które organizowały szkolenia na wózki czy inne za free w ramach funduszy z UE. Często są też ogłoszenia w których pracodawca opłaca taki kurs lub do niego dokłada. Jeżeli faktycznie nic nie znajdziesz to wydaj te parę stówek, teraz w większości zakładów potrzebne jest UDT. Odpracujesz w kilka dni i po sprawie
miras: Ogólnie kursy zawodowe powinny oplacać zakłady pracy, bo i tak na tym zarobią jak wyszkolą sobie pracownika, bo pracownik wypracowuje zysk firmie, bez której firma nie moglaby istnieć, a ostatnio się coś #!$%@?ło, że to pracownik musi oplacić z wlasnej kieszeni kursy żeby podnieść swoje kompetencje, a więc tak wszelkie magazyny powinny zatrudniac na umowę o pracę, a nie zastępować Uop UZ, opłacić kursy pracownikowi ma wózki widłowe. W budowlance
OP: 12,78 PLN DOSTĘPNE ŚRODKI, a za miesiąc zamknięcie konta, bo mnie nawet i na to mnie nie stać. Taka sytuacja, zero znajomych, wiadomo, że pasożyt, bo ktoś mnie jednak utrzymuje, co nie zmienia faktu, że jednak życie już zmarnowane w sumie, 7 dni do 34 urodzin, dużo by pisać. Zapożyczyć nie ma się u kogo, kredyt to też nie rozwiązanie. Czy kursy są, są, w teorii, byłem się zapisać tydzień