Wpis z mikrobloga

Byłem dzisiaj w sklepie osiedlowym. Kupiłem tradycyjnie 2 bułki i batonik prince polo. Całość kosztowała 3,60. Daje kasjerce 10 zł, a ona, ze nie ma wydać. Akurat nie miałem karty, wiec mówię, że nie mam drobnych… ona na to, że może w bitcoinach zapłacę? Byłem w totalnym szoku, ale mówię ok, jaki jest adres Pani portfela. Podyktowała numer, a ja na giełdzie normalnie puściłem zlecenie. Po około godzinie dostałem potwierdzenie transferu. Kasjerka sprawdziła i wszystko się zgadzało. Jednak ten bitcoin to przydatna sprawa…

#bitcoin #kryptowaluty
  • 30
@WhiskeyIHaze: No tępa dzida. Piszesz, żeby mnie nie wołał, a ten dalej swoje marzenia uzewnętrznia. "Like a boss" #!$%@?. Kolegów sobie weź dużo, bo może Ci wypad nie wyjść. Odpoczywaj, bo jutro czeka Cię szara rzeczywistość w fabryce zagramanicą, a na zwolnienie z powodu wysokiego ciśnienia Cię nie stać, bo jak na bilet zarobisz. See u leszczu.