Wpis z mikrobloga

  • 3
Ehhhhh... Mam już dość. Otóż tak się składa, że na święta chciałem wrócić do Polski, do rodziny. Dwa lata już nie byłem, bo wiecznie jak nie nowa fala, to kwarantannę trzeba przechodzić albo jeszcze jakieś inne kłody pod nogami.

Trochę się bałem, ale po namowach żony stwierdziłem... Dobra, dawać tego fazera. Czepne się i mam w dupie te wszystkie problemy. Wsiadam w samolot i na święta jestem.

Termin na 25ty. W sumie nic nie poczułem. Do wieczora chodziłem jakiś lekko nakręcony. Nawet fajnie. Wieczorem gorączka, katar, gardło, biegunka i tak 3 dni. No ale w poniedziałek jak młody Bóg... Teraz mnie w dupę mogą pocałować na bramkach...

Aaaaaaaa takiego H! Dwa dni później Omikron, kwarantanna, obostrzenia. G---o mi ten Fazer dał... Cześć.
#pandemiaglupoty #covid19 #szczepienia #kwarantanna
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 0
@TestoSynth no właśnie problem w tym, że byłem już chory w maju. Więc teoretycznie po jednej dawce jestem już w w pełni zaszczepiony. Teoretycznie.
  • Odpowiedz