Wpis z mikrobloga

Człowiek patrzy na swoje 28-letnie życie i dochodzi do wniosku, że gdyby nigdy nie istniał to by się nic nie zmieniło.
Mam zerowy wpływ na ten świat, i nie mam na myśli jakichś wielkich dokonań czy czegoś w tym stylu. Zero znajomych więc dla nikogo nie jestem ważny, szeregowy pracownik którego można bez problemów zastąpić, z rodziną kontakt coraz gorszy choć nigdy nie był dobry.
Chciałbym być choć odrobinę ważniejszym trybikiem tego świata, a jestem bezużyteczną jednostką i w ogóle to mało kto wie o moim istnieniu.
Gdybym chociaż był bogaty i miał pracę zdalną to zamieszkakbym na jakimś odludziu jak najdalej od dużego skupiska ludzi bo mnie coraz bardziej dobija obserwowanie normików. Wiem, że ja nigdy nie będę potrafił dostosować się do społeczeństwa.
#depresja
  • 5
@LucasSpider: To pomyśl sobie o ogromie wszechświata i o tym jak mała jest Ziemia w porównaniu do niego. Pomyśl o tym że nawet największe wygrywy, obojętnie co by nie robiły i tak nie mają wpływu na to co dzieje się w kosmosie. Jesteśmy drobinką - dodaj do tego jeszcze linię czasu - wszystko co się wydarzyło, wszystkie wojny, wzloty, upadki - to jak iskierka w morzu ognia. Rób swoje i miej
@apneawykopek: Może trochę źle się wyraziłem w tym wpisie, ale nie do końca o to mi chodziło.
To co napisałeś jest prawdą, ale to trochę w stylu mówienia, że dzieci w Afryce głodują, a Ty narzekasz. Oczywiście nie neguję cierpienia wielu ludzi w krajach trzeciego świata, ale to nie zmienia faktu, że pomimo życia w bezpiecznej i bogatej Europie to nie potrafię być szczęśliwy. Inny standardy życia, a więc zupełnie inne
@LucasSpider: Masz 28 lat - masz jeszcze sporo czasu przed sobą na nadrobienie strat. Pierwsze co powinieneś zrobić to poszukać dobrego specjalisty i w niego zainwestować. Jeżeli to rzeczywiście depresja to można to naprawić. Wiem że to nie łatwe, ale to jedyna opcja. Jak głowa zacznie działać w prawidłowy sposób to potem już z górki. Inna sprawa że większość z nas ma takie problemy - media społecznościowe dużo popsuły. Każdy robi
@LucasSpider: mam żonę, pracę głównie zdalną, psa, nie liczę ile mi zostaje do pierwszego, kolegów dobrych też. Teoretycznie hobby także mam. I powiem Ci tak, depresja to choroba i posiadane relacje, pieniądze itp. nie chronią przed nią.
Potrzeba moim zdaniem radości z działania, w które się wierzy, bo prowadzi do realizacji celów zgodnych z Twoimi wartościami. Jak mi się kiedyś uda, to chętnie się podzielę wiedzą xD