[veego]

Z laptopa z vistą usunąłem wszystkie partycje, teraz mam SMART Failure z każdym uruchomieniem (F1 continue). To już drugi taki przypadek, chyba jak się usunie partycję recovery to wtedy tak się dzieje.

Da się to jakoś naprawić?

#linux

[MrK19]

@veego: Wysyłka do producenta z poleceniem ponownego zainstalowania firmwware'u. Koszt 100-300 zł w zależności od producenta i modelu.

[b.....l]

@veego: Co ty w ogóle chcesz zrobić?

Przemapować dysk ?

[veego]

@bodzio_pl: Wywaliłem wszystko i zainstalowałem linuxa, tylko teraz mam błąd z każdym uruchomieniem kompa, trzeba nacisnąć F1 i już wszystko dalej działa, tylko to jest denerwujące.

[veego]

@MrK19: Serio? Ale kicha. Trzeba z tym żyć i już.

[b.....l]

@veego: Co te laptopy to ja nawet nie, ja zawsze wywalam to recorvery, lubie czyste systemy po swojemu ; )

[MrK19]

@veego: Spróbuj jeszcze zresetować BIOSa do domyślnych ustawień, bo nie pamiętam, czy SMART jest na dysku czy jako rozszerzenie BIOSa :P

[veego]

@MrK19: Na dysku bo próbowałem pod innym lapkiem i to samo. Dziady #!$%@?, specjalnie tak robią, to niemożliwe żeby 2 razy to samo się stało, dyski to WD.

[P.....n]

@veego: poszperaj po internetach czy da sie zmienic firmware dysku samemu

[veego]

@Possen: Niby jest jakiś wdsmartware do update'u firmware ale na windowsa.

Zapisałem go zerami przez dd i błąd zniknął:)

@MrK19 @bodzio_pl

[b.....l]

@veego: No i działa? Działa ;)

[veego]

@bodzio_pl: Stówa w kieszeni ;)