Wpis z mikrobloga

@Podlaski_Wojownik: chodzi o wolność wypowiedzi, a dokładniej to, że każdy powinien móc mówić to co mu się podoba oczywiście z poszanowaniem kodeksu karnego. Z tego co oglądałem to był jakiś ultra-prawicowy spęd, ale nic poza standardowymi hasłami nie słyszałem, tym bardziej jakichś gróźb. W mojej opinii zabolało jednak pewne osoby to, że uczestnicy marszu wykrzykiwali antysemickie hasła i te osoby złożyły zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Braunowi chodzi tutaj stricte o