[Lilijann]

Będę wynajmować pawilon osobie, która od stycznia dopiero zakłada firmę. Ta osoba chce zacząć remont obiektu pod swoją działalność już w grudniu. Jako że firma jeszcze nie istnieje, nie wiem w jaki sposób się zabezpieczyć, żeby np. nie ukradli mi klimatyzatora albo czegoś nie rozwalili. Macie jakieś pomysły? Może istnieje jakaś umowa na osobę prywatną? To tylko miesiąc, a bardzo mi zależy żeby to wynająć. #nieruchomosci #prawo

[BajerOp]

@Lilijann: a dlaczego ma nie istnieć? Możesz wynająć zwykłej osobie jak i podmiotowi.

[Lilijann]

@BajerOp Tylko wtedy trzeba wyznaczyć kwotę wynajmu, a on nie będzie nic w grudniu jeszcze płacił.

[BajerOp]

@Lilijann: nie trzeba, można odstąpić za kaucja np. albo za 1gr

[Karoleer]

@Lilijann: podziwiam osoby, które wynajmują jakiekolwiek nieruchomości bez konsultacji z prawnikiem...

skąd taka decyzja?

[BajerOp]

@Karoleer: a co konsultować z prawnikiem przy wynajmie?

[Karoleer]

@BajerOp: o.0... wszystko? oddajesz obcej osobie do używania własność wartą kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy. Serio chcesz to robić bez realnego zabezpieczenia swoich interesów?

[Palwed]

a co konsultować z prawnikiem przy wynajmie?

@BajerOp: Dobre :)))

[Lilijann]

@Karoleer zanim zaplace za nie wiadomo ile wizyt u prawnika wole znać jeszcze jakąś opinię i wiedziec z czym się do niego udaje, przecież i tak ktoś musi mi spisać takową umowę :)

[Palwed]

@Lilijann: Nie płacisz za wizyty tylko za sporządzenie umowy na podstawie danego stanu faktycznego.

[Lilijann]

@Palwed O widzisz, nigdy jeszcze nie miałam okazji się przejść i myślałam, że płaci się również za wizytę :)

[Palwed]

@Lilijann: Jeżeli będziesz chciał poradę to i za nią zapłacisz. Ale sporządzenie umowy możesz zlecić nawet online, bez żadnych wizyt.

[Palwed]

@Palwed: chciała*

[Karoleer]

Nie płacisz za wizyty tylko za sporządzenie umowy na podstawie danego stanu faktycznego.

@Palwed:

nie wiem skąd ten pomysł, bo mało kto poświęci swój czas pro bono. co najwyżej mocno wstępne analizy sprawy są nieodpłatne, ale to max i też u bardzo nielicznych. sam powoli odchodzę nawet od tego modelu, bo prowadzi tylko do nadużyć ze strony "klientów", którzy zawsze mają "jeszcze jedno pytanko" albo chcą żeby "tylko rzucić okiem

[Lilijann]

@Karoleer Udam się na miejscu do prawnika, ale bardzo dziękuję :)

[Palwed]

nie wiem skąd ten pomysł, bo mało kto poświęci swój czas pro bono

@Karoleer: Ale jakie pro bono?
Klient zleca wykonanie umowy i za to płaci. Nie wymaga to nawet wizyty.
W przypadku dodatkowych konsultacji rozliczasz się wg przyjętego sytemu.