Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nawet nie wiem czego oczekuje od was, ale chciałbym napisać, że często doskwiera mi to uczucie, że chciałbym rzucić wszystko i wyjechać autostopem na 2,3,4 miesiące, a może i nawet rok. Jedynie co to byłem 2 razy po 10-12 dni 1. Na bakłanach, 2. Na zachodzie europy.

Tak sobie oglądam Fazowskiego jak jeździ po Iraku, był w Azji to uruchamia mi się jakaś fantazja, że chciałbym tak pojeździć, poczuć znowu tę wolność, że nie interesuję Cię nic innego jak wschód i zachód słońca, nie patrzysz który jest dzisiaj, nie masz większych planów. Chcesz pojechać dzisiaj do belgradu to jedziesz i próbujesz łapać stopa.

Mam 26 lat, pracuję w korpo, studiuje zaocznie i często marzy mi się rzucenie tego, ale powstrzymuje mnie strach, strach, że jak to wszystko rzucę i wrócę to będzie trzeba znowu budować wszystko od nowa, nie zrobię kariery, a na przyszłość będzie kicha z pieniędzmi - mój typ osobowości bardzo neurotyczny.

Jest tutaj ktoś kto rzucił wszystko i tak podróżował/podróżuje? Nie pytam o osoby, które np pracują w IT i sobie mogą pozwolić na pracę zdalną z każdego zakątka globu.

#kiciochpyta #autostop #przezswiatnafazie #podrozujzwykopem #problemy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #619cf9541e9981000a581a19
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 7
  • Odpowiedz
GrubyBizon: Szczerze poradzę, jeśli chcesz uciekać, to nie rób tego. Zajmij się najpierw swoim dobrostanem psychicznym - idź na terapię. Omów swoje potrzeby z psychoterapeutą i po pierwsze powinno Ci to uświadomić, że ucieczka to bardzo zły pomysł i możesz pogorszyć swoje samopoczucie i swoje życie, zwłaszcza z takim nastawieniem jak piszesz; po drugie, że da się to zaplanować i jechać z nastawieniem na przygodę, pozytywne doświadczenia i widzieć w tym
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania spoko Mirku mam tak samo jak ty ale trochę inne podjęcie. Moim zdaniem taka podróż i doświadczenia oraz nauki z niej płynące właśnie popchną moja ewentualną karierę. Ja jeszcze nie zdecydowałem się na podróż bo muszę "odchaczyc" kilka rodzinnych tematów ale też jest delikatny strach by wszystko rzucić i czy na pewno się uda ale na pewno kiedyś to zrobię daje sobie czas do 30( w lutym 29) więc już niedługo
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jakby kiedyś ogarnął Ciebie potężny #!$%@? w pracy, to możesz zrobić coś podobnego do mnie- wróciwszy do domu, zarezerwowałem bilet do Bangkoku bez możliwości zwrotu. A że nikt nie lubi być kafla w plecy to klamka zapadła ( ͡° ͜ʖ ͡°) Poleciałem do tej Azji, przez cztery miesiące odwiedziłem siedem krajów, spałem w namiocie, jeździłem stopem itp. Tylko jedna istotna kwestia- musisz mieć trochę odłożonego siana,
  • Odpowiedz