[TechPriest]

Co wam w życiu daję nadzieję? Inflacja, rekordowe ceny nieruchomości, wzrost ceny za gaz, paliwo itd... Nie wiadomo czy nasze pokolenie będzie miało emerytury. Będziemy wynajmować do śmierci albo spłacać kredyty 30 lat za 35m^2 apartamenty. No i oczywiście brak dziewczyny, która mogłaby mnie pocieszyć w tych trudnych czasach.

#przegryw #depresja

[Szczuroskoczek_]

@TechPriest: to Wy jeszcze macie nadzieję?

[Y.....D]

Co wam w życiu daję nadzieję?

@TechPriest: Świadomość że kiedyś zdechnę i mi to wszystko będzie koło #!$%@? latać.

[77023]

@TechPriest: nadziei na lepsze już nie ma, ludzie mają i tak konta gołe, więc domy, których ludzie nie będą w stanie spłacać przejmą fundusze, Polak na spadek cen nieruchomości sie nie załapie. Będziemy skazani na odwrócone hipoteki. No chyba że postawimy domy na odludziu, co zamierzam zrobić.

W ramach emerytury kupuje se złoto i srebro, bo zus funta kłaków mi nie da.

W kwestii różowych coraz bardziej widze jedynie szanse w

[saarii]

@TechPriest: może #!$%@?ę z polszy po studiach

[Kebab_po_browarze]

@TechPriest: nic mi nie daje nadzieji, chciał bym zamieszkać na wsi i podłapać robotę w swoim zawodzie w jakimś miasteczku nieopodal, chciałbym w końcu samotnie przeżyć resztę życia bo już nie nadaje się w ogóle do ludzi i tej calej presji

[t.....1]

@TechPriest: mam nadzieję, że się niedługo wyprowadzę od rodziców i nie będę musiał słuchać ich #!$%@?. Matka mnie od dziecka ograniczała i przez nią nie mam tożsamości.

[BrockLanders]

@TechPriest: nadzei? Nic. Żyję ze świadomością, że będzie tylko gorzej. Ale wypisałem się z wyścigu szczurów i poniekąd w uczestnictwie w całym tym bajzlu, czerpię frajdę z prostych przyjemności i interakcji z coraz mniej licznymi znajomymi.

[LucasSpider]

@TechPriest: A daj spokój. Moje życie zawsze było gówno warte, nie byłem szczęśliwy przed 2020 kiedy nie musiałem się martwić czy moje pieniądze będą coś warte czy nie. A teraz to już w ogóle mi to lata koło dupy, jak umiałem tak ulokowałem kapitał bo na inwestycjach się nie znam, jak kiedyś to wszytko naprawdę mocno #!$%@? albo co gorsza będzie jakaś wojna to bez zastanowienia biorę sznur i idę do