Aktywne Wpisy
Mam dobre hobby, jestem programistą, siłownia, rower i inne aktywności, brak papierosów i narkotyków w moim życiu, alkohol na niskim poziomie, obiektywnie z ryja jestem 9.5/10 w porywach do 10/10 (jak dobrze ułoże włosy pod obecny oufit) i co? I GÓWNO. Nie mogę nic poderwać czy to na #tinder czy w realnym życiu. Każda mnie spławia albo nie chce gadać, a na tinderze przez pół roku miałem 0 (Z E R O)
psycha +618
[Zaczyna spokojnie] A ja jestem zawiedziony nowym selekcjonerem. [Cisza; Pol i Smokowski spoglądają badawczo na Borka] Jestem zawiedziony. Tak po ludzku. Jako kibic. Jako fan tej reprezentacji. Ale też jako dziennikarz, jako komentator, który spędził z tą kadrą trzydzieści lat, zrobił pewnie ze sto meczów reprezentacji i był z nią na dobre i na złe. Mam prawo czuć się zawiedziony. Bo zobaczcie, o czym my dzisiaj rozmawiamy. Nie o meczu z Czechami,
Drugim wygranym to Wiewior (niesubiektywna opinia)- za zabranie pasa roksysynowi i miną załamanego Polaka po walce, który twierdz że wytrzymał.
Trzeci wygrany- to chyba jednak Kasjo, pokonał zawodowca i pokazał że jednak coś tam potrafi.
Największe zaskoczenie
Dla mnie Koro, pokonał Rybę mimo że nie był faworytem tego starcia.
Na minus
Muran- mit trochę upadł, ale jeszcze moim zdaniem, nic straconego.
Wrzosek- pobił go menel i zachowanie po walce.
Ryba- nie wykorzystał swojego potencjału
I Bestia z Radzikiem, pokazali ze potrafią, bic się cały dystans.
To chyba pierwsza gala, gdzie tylko jedna walka, została przerwana przed czasem, reszta biła się do końca. Jedna z lepszych gal, ale przydługa trochę moim zdaniem.
#famemma.