Wpis z mikrobloga

@Haerbin: @PurpleHaze: ale z Was marudy. Jarnark w dwa najbrzydsze miesiące, wiec piękne spacery raczej odpadają. Można narzekać na drożność, ale jest to centrum turystycznego miasta. Co do finansów. Turyści zjeżdżają się z połowy Polski żeby odwiedzic jarnark. Także miasto tez na tym zarabia.
@PurpleHaze: @Ogau: @mirko_efekt: Ja teraz tez tam już nie chodzę ale pamietam ze pierwszy raz sprawiał radochę. A do tego mam mnóstwo znajomych którym bardzo się podobał jak byli pierwszy raz.
Turyści zostawiają pieniądze choćby w hotelach i knajpach. Można jeszcze wspomnieć o aspekcie wizerunkowym który procentuje. Wrocław się kojarzy po prostu z fajnym miejscem. Chcecie spokoju to prędzej w małych miastach albo tych nieturystycznych.
Turyści zostawiają pieniądze choćby w hotelach i knajpach.


@Kiubi: o tym pisałem. Prywatni przedsiębiorcy zarabiają, zwykli mieszkańcy tracą, a miasto nie zyskuje nic, chociaż mogłoby, gdyby nie łapówki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kiubi Nie marudy tylko można to zrobić tak, żeby miasto coś na tym zarabiało, a jednocześnie jak pracujesz w okolicach rynku nie musieć się mordować z tymi wszystkimi ludźmi i zostawić chociaz kawałek terenu drożny.

@PurpleHaze @Ogau zarabiają wszyscy dookoła miasta. Hotele i ewentualnie taksowkarze.
@mirko_efekt SM jest ślepe i to od dłuższego czasu.
hotele nie płacą miastu?


@Kiubi: Jakie hotele, myslisz ze ludzie przyjedzaja tu z drugiego konca Polski? Zjedzaja sie turysci na weekend z miasteczek oddalonych o 1-2h jazdy autem i tyle.
@Darth_Gohan: tak jak pisałem, zarobek jest ale najwidoczniej niebezpośredni.Wymieniłem najprostsze przykłady. Nie wiem czemu miasto na tym nie zarabia bezpośrednio. Przyczyn może być sporo, a wspominane łapówki póki nie ma cienia dowodu ciężko o nich racjonalnie rozmawiać.

@TgcRap4: Z drugiej nie wiem. Pisałem ze z połowy. Do tego nie zawsze wyłącznie na jarmark. Ale jarmark może być dodatkiem przeważającym o decyzji przyjazdu.
no chyba nie rozumiem. O co chodzi?


@Kiubi: o to, że te budy stawia ZA DARMO prywatna firma, a potem bierze gruby hajs za ich wynajem na czas jarmarku. Spróbuj wystawić swoją budę na rynku choćby na dzień i zobacz czy ci się uda w tej cenie ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Jeśli nie łapówka to władzami miasta kieruje skrajna głupota, bo trzeciej opcji na wytłumaczenie tego nie
@Ogau: jeśli mowa o jednej budzie to faktycznie może być ciężko. Ale jak zapewnisz tych bud 100 z dodatkowymi atrakcjami i pełna obsadą i utrzymaniem a do tego dopłacisz miastu i dalej nie będziesz konkurencyjny to faktycznie można kręcić aferę. Jakis wystawca juz taką kręcił?
@Kiubi: Ale nikt miastu nie dopłaca. Firma organizuje jarmark bez opłat na rzecz miasta, po prostu zobowiązuje się do pokrycia kosztów jego organizacji. Myślę po prostu, że w ostatecznym rozrachunku dla miasta jest po prostu taniej, jeśli zrobi to inna firma, bo to ona montuje domki, zapewnia dostawy energii, poszukuje kupców itd.
Myślę po prostu, że w ostatecznym rozrachunku dla miasta jest po prostu taniej, jeśli zrobi to inna firma, bo to ona montuje domki, zapewnia dostawy energii, poszukuje kupców itd.


@chozjor: Może nie tyle taniej, ile wygodniej. Jednak faktura i mają z głowy, a po co magistrat ma się meczyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AvantaR: Wygodniej, czyli efektywniej. Spójrz na firmy prywatne, ile z nich zleca na zewnątrz prowadzenie księgowości, HR, usług sprzątania itd.


@chozjor: W firmach państwowych niekoniecznie efektywniej. Tam priorytetem często nie jest, żeby zarobić, tylko żeby się nie narobić.
@AvantaR: Skoro jeśli jednak organizuje to firma prywatna, nie państwowa, to jednak jest efektywniej, bo w firmie prywatnej chodzi o to, żeby zarobić.


@chozjor: Pytanie, czy to miasto nie powinno zarobić na tym. W końcu po coś tam te dziesiątki urzędników są.
@AvantaR: Wszystkie ręce na pokład i od września do końca stycznia dwie setki urzędników miałyby zajmować się tylko jarmarkiem? Kosztowny pomysł.


@chozjor: No tak, bo firma Jarmarki Polskie, która to ogarnia, na pewno zatrudnia do organizacji tego 200 osób. Generalnie nie mam problemu z organizacją tego przez zewnętrzną firmę. Natomiast udostępnienie za darmo tak wielkiej powierzchni w centrum miasta, to co najmniej niegospodarność, a wcale bym się nie zdziwił, jakby
@AvantaR: Naprawdę nie zatrudnia? To w związku z tym co za różnica, po są te dziesiątki urzędników w urzędzie miejskim? Firma, która statutowo zajmuje się jakimś działaniem, może zatrudnić cały sztab ludzi do tego działania. Urząd miejski nie. Nawet jeśli są stanowiska związane z całoroczną obsługą jednej imprezy, to zwykle opierają się na koordynacji współdziałań między zewnętrznymi podmiotami, a nie na samodzielnej obsłudze.
Co do wałka - w sumie mnie już
@chozjor: Ale ja nie twierdzę, że tam Grażyna z UM fizycznie ma przeglądać np. wystawców. Pewnie, że do tego powinny być zatrudnione zewnętrzne firmy, a UM powinien to koordynować. Ale tu nie ma co koordynować, bo to wygląda tak – tu macie plac za frikasa i trzepcie kasę. Przecież tam musi taki hajs przechodzić przez te Jarmarki Polskie, że to w głowie się nie mieści.
@AvantaR: Dokładnie, nie ma czego koordynować, bo jest jeden organizator. Gdyby natomiast nie było tego organizatora, tylko ponad stu kupców do obsługi, to już byłoby co robić.