Wpis z mikrobloga

@pawban: Gówno wygraliśmy. Unia wszystko uzgadnia nad naszymi głowami, Baćka został uznany jako przywódca Białorusi i zaraz pewnie dostanie hajs przy czym Merkel ośmieszyła całą tą Unie za jednym razem. Putin widzi co się święci; ma wysrane na całą wspólnotę; nad Ukraińska granicą jest już rozstawione 100k zołnierzy. Jeszcze niech tylko ta ziemiaczana stonka zgada się z Erdoganem i już w ogóle będzie dno i dwa metry mułu.
@Seentas: to że Unia dogada się ponad nami to było pewne. My pokazaliśmy że potrafimy sami zadbać o naszą granicę. Nie czekając aż Niemcy dogadają się ponad naszymi głowami.
@pawban: Ale co myśmy pokazali? xd Było wiadome, że ich nie wpuścimy. PiS jest boleśnie przewidywalny, a nasza prezencja na arenie międzynarodowej jest znikoma, o ile nie cząstkowa. Gdybyśmy faktycznie znaczyli coś dla Niemiec, Merkel wizerunkowo rozegrała by to zupełnie inaczej i wyraziła solidarność w naszej sprawie, aniżeli przynajmniej ustaliłą spotkanie bądź też szczyt aby osiągnąć jakieś porozumienie, a tak sobie wszystko rozpisała jak chce i pewnie jeszcze dogadała szczegóły z
@Seentas: Łukaszenko jest największym przegranym, myślisz że kogoś z rządzących państwem który ma do dyspozycji wywiad itd. sugeruje się tym co mówi CNN bądź Russia today. Nazywając go sprytnym to trochę przesadziłeś
@pawban: Łukaszenko jest wstawką Putina, owszem. Kasę dostanie i pewnie jej nawet nie zobaczy, aniżeli zostanie rozdana tak aby Białoruś mogła dalej egzystować i sprowadzać sie do przedłużania polityki Kremla; np, wywierać nacisk na Ukrainę jako sąsiad nastawiony wyłącznie na zysk Rosji. Putin nie będzie moczył w tym paluchów, bo liczy na częściowe ocieplenie wizrunku, być może zniesienie co niektórych sankcji, a nawet szczyptę przychylności wobec NS2. No cóż, ziemniaczana stonka