Wpis z mikrobloga

@Yung_dachs: normalnie nic. Ale w tym wypadku dziecko i kobieta są uzależnione od mężczyzny i to mężczyźni podjęli próbę sforsowania granicy. Dlatego to bardziej nie w porządku wobec dzieci i kobiet, że muszą tam cierpieć niż wobec mężczyzn którzy ponoszą konsekwencje swoich działań.

Pewnie o to chodzilo. Moim zdaniem tak nie jest, bo wszyscy wliczając mężczyzn byli zdesperowani, przerażeni i zostali oszukani. Ciężko tu mówić o jakiejś wolnej woli czy podejmowaniu