Wpis z mikrobloga

@Quimeen: Nie, jestem niewiele przed 40-tką.
I od ponad 20 lat wychodzę w t-shircie dopóki trawa nie zrobi się biała.

Innymi słowy, gdy trawa przestaje być zielona i robi się biała (od szronu), to przy następnym wyjściu z domu zakładam kurtkę.

Od 20 lat nie byłem nawet zaziębiony.
Dziś też wyjdę w t-shircie, aby pójść z psem na spacer.
  • Odpowiedz
@SaintWykopek jak widzę nastolatków w spodniach z dziurami na pół nogi, golymi kostkami, rozpiętymi kurtkami i bez szalików przy takiej pogodzie jak dzisiaj, to od razu mi się zimno robi xD
Eh ta starość ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Ja tam chodze w krotkim rekawie prawie caly rok
Tylko na jesieni jak teraz mam zimowa kurtke- jak jest cieplej to rozpinam,a jak wieje lub jest chlodniej to zapinam
Cala filozofia
  • Odpowiedz