Wpis z mikrobloga

gdzie będąc #incel i mieszkając na zadupiu można poznać #rozowepaski ? Chciałbym wreszcie ulożyć sobie życie, ale z tinderówkami mi nie idzie - mają rozpieprzone głowy od nadmiaru atencji. Opłaca się jechać na łowy do miasta będąc wieśniakiem, ale z kasą? xD Nie wiem, jakieś kluby, czy coś, cokolwiek. Nie mam żadnych zainteresowań, żeby iść na jakieś spotkania rozwijające je, etc, bo w sumie jestem aspołecznym zjebem, który jedyne co widzi, to robienie pieniędzy

#przegryw #tfwnogf #stulejacontent
  • 4
  • Odpowiedz
@Euph0: jeśli lubisz tańczyć to kurs tańca.
Poza tym może jakaś grupa wycieczkowa? Na FB można znaleźć grupy, które se czasem organizują wspólne wypady w góry.
Speed dating też można spróbować, chociaż to zależy ile masz lat (im starszy jesteś tym lepszy).
Do klubów wg mnie nie ma sensu chodzić samemu, ale spróbować możesz
  • Odpowiedz
@Euph0: akurat to czy przyjedziesz do miasta z wiochy, czy mieszkasz w nim od urodzenia, nie ma większego znaczenia na rynku matrymonialnym, jeśli nie spełniasz innych warunków (głównie wizualnych, ale też mentalnych, kasa też pomoże).
  • Odpowiedz