[Pantokrator]

@Moderacja

Powiedzcie mi, ananasy, czemu typek, który pisał mi, że jestem bestią i chętnie by mnie zabił i powinno się mnie wykastrować nie dostał bana, a ja dostałem już kilka za nazwanie kogoś "debilem", a raz nawet za napisanie komuś, że ma 70IQ?
Co to za standardy?
Gdzie leży granica?
Kosmonauta = ban z automatu.
Biauek wciąga rogal = ban.
Elfik = ban.
Psychopata zwierzający się ze swoich fantazji i miotający srogimi bluzgami = usunięcie komentarza.

Tragikomedia.

[yyynotentego]

@Pantokrator: Czemu Ci pisał że jesteś bestia XD

[Pantokrator]

@yyynotentego: Bo nie czuję empatii do płodów :P

[spere]

@Pantokrator: konto @moderacja jest nieaktywne od jakichś trzech lat, pisz na Kontakt

[Pantokrator]

@spere: Konto kontakt mi nie odpisuje, o ile nie napiszę do nich tekstu, za który można dostać bana. Wówczas nagle się okazuje, że mają CZASEM jakieś pseudomerytoryczne argumenty. Problem w tym, że nijak nie potrafią bronić tego, że moderacja robi co chce i raz za pierdoły wlepia bana, innym razem za nazwanie kogoś p---ą w kilku osobnych komentarzach (mimo zwrócenia uwagi :D) tylko usuwa i usuwa i tak do z-------a.

[vieniasn]

@Pantokrator
Dzień dobry.
Nie zauważyliśmy żadnych nieprawidłowości w zgłoszeniach. Działamy zgodnie z regulaminem oraz standardami moderacji.
Pozdrawia

takie coś bys dostał

[Pantokrator]

@vieniasn: No właśnie. Chyba, że im zdrowo nawciskasz, wtedy czasem stażysta się zmobilizuje i wysmaruje coś ambitniejszego, a nawet zmienią decyzję. Tylko to jest igranie z ogniem.

[vieniasn]

@Pantokrator poprawimy to w kolejnej wersji wykopu która wychodzi od 5 lat też jest dobrą wymówką

[spere]

@Pantokrator: najbardziej skuteczne jest: "Atakuje mnie, lub narusza moje dobra osobiste", jeśli zgłasza osoba atakowana. Wtedy chętniej banują, bo nie chcą się teoretycznie babrać w jakieś przekazywanie pozwów sądowych xd Bo teoretycznie ten powód może skutkować pozwem, a wtedy Wykop musiałby pośredniczyć