Wpis z mikrobloga

Mirki, pracowałem w pewnym miejscu 6 lat, w miarę mała firma produkcyjna, gdzie wszyscy się znali, spotykali też po pracy itd. W sumie to moja pierwsza poważna praca na stałe w PL, ale odszedłem w połowie 2019 roku. Odchodzi z tej firmy teraz kolega, z którym się też w miarę dobrze znałem i dostałem zaproszenie na jego pożegnanie. Mój #rozowypasek twierdzi, że to dziwne xD Ogólnie znam tam wszystkich, oprócz tych, którzy się przyjęli po moim odejściu.
Wg was to normalne czy dziwne, że idę na taką imprezkę? Bo mamy spór ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pracabaza #zwiazki
  • 3
  • Odpowiedz
Sam tak chodziłem na pożegnania, po odejściu z pracy dalej mnie zapraszali bo fajne relacje mieli. Powiedz różowej że ona jest dziwna i idź :p
  • Odpowiedz