Wpis z mikrobloga

Mam laptopa 16GB RAM, i7 6700HQ CPU, jakiś tam GTX GeForce. Laptop stary, z 2017 roku chyba.

Ostatnio zacząłem pracować na dużych plikach excela zawierających ok. 500 tys linii i kilkanaście kolumn. Różne przetworzenia, formuły, itp.

Ponadto czasem muszę otworzyć dwa lub trzy takie arkusze i jeszcze jakąś bazę danych.
Wtedy mój laptop nie wyrabia i się po prostu wyłącza, albo wszelkie zmiany wymagają kilkudziesięciu sekund do kilku minut na przerobienie.

Czy jeśli kupię komputer z mocniejszymi parametrami, tj. jakieś 64GB RAM, jakaś nowa grafika, 10-rdzeniowy procesor, to będzie to wszystko lepiej i sprawniej działało, czy to jednak sam excel jest wąskim gardłem?

#komputery #laptopy #office #excel
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@brak_nicku:
Ad a) Próbowałem na dwa sposoby - otwieranie csv w excelu za pomocą Power Query i edycja danych tam oraz otwieranie za pomocą Power Query, kopiowanie do pustego skoroszytu, edycja danych tam, a następnie export do csv. W obydwu przypadkach to samo.
Ad b) Tak
Ad c) Czasami muszę coś zweryfikować w innym miejscu, muszę coś przkleić, muszę coś dodać - dlatego muszę czasem otworzyć drugi plik
Ad d) Import pliku z 500k wierszy trwa kilka dobrych minut, a zazwyczaj w ogóle się nie udaje, bo Excel się wiesza, a RAM jest używany na max.
Ad e) Mam 16 GB
  • Odpowiedz
Kupiłem ten komputer z linka, 128GB RAMu - sprawdzę. Jeśli nie będzie znaczącej poprawy to go zwrócę i nauczę się SQL :)


@semperfidelis: 500k wierszy i kilkanaście kolumn => kilka dobrych minut, ale częściej zwiecha - mam wrażenie, że coś po drodze jest robione niezgodnie ze sztuką. Życzę, żeby nowy sprzęt pomógł w rozwiązaniu problemu, ale jak nie pomoże i nauka SQL będzie słabo szła to napisz co konkretnie robisz
  • Odpowiedz
napisz co konkretnie robisz z danymi


@brak_nicku: może chciał nowego wypasionego kompa i potrzebował uzasadnienia przed żoną, bo racjonalnego argumentu za takim zakupem nie widzę.

@semperfidelis: zawsze możesz zanonimizować dane, żeby nie upubliczniać czegoś, co jest niejawne. Jeśli to nie jest jakaś super pilna i tajna sprawa, to wrzuć jakieś próbki danych i operacje jakie na nich wykonujesz i wołaj. Ew. na priv. ale niczego nie obiecuję z
  • Odpowiedz