Wpis z mikrobloga

Jprd. Chyba dołączę do katolickich przeciwników tego "święta".
Co parę minut ktoś dzwoni do drzwi domu, gdzie dom na uboczu przy lesie, brak latarni, ciemno i ponuro.
Co chwilę jakaś banda dzieciaków licząca na darmowe słodycze.
Dobrze, że przygotowałem się poprawnie i zasłoniłem rolety i zgasiłem światło przed domem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
U sąsiadów słyszałem jakąś serię jak z ASG czy innego paintballa, u mnie z kolei raz coś stuknęło w roletę. Widać gównażeria się nie p------i.

Dobrze, że kolędy są mniej nachalne ()
#halloween
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@markhausen: Pobij patusów u mnie w blokowisku. Grzecznie powiedziałem, że nie mam cukierków już. Wychodząc później do samochodu zauważyłem, że: osikali kąt windy, rozrzucili mąkę po wycieraczkach i jeździli po ścianach kluczami czy kij wie czym.
  • Odpowiedz