Wpis z mikrobloga

@Sleepwalker: zdjęcia nie ma (zapomniałeś dodać), ale jeśli przyjąłeś bez zastrzeżeń, to dpd tutaj wiele nie zrobi (trzeba przy odbiorze zgłaszać uszkodzenie przesyłki).
Dzwoń do Lego w takiej sprawie raczej
@Kryspin013: przecież te reklamacje do kurierów składane po odebraniu paczki działają tak samo, jak odwołania pisane do sanepidu rok temu. Prosto w niszczarkę idą, a ty dostajesz automatyczną odpowiedź:

Dzień dobry, dziękujemy za kontakt, reklamacja odrzucona. Pocałuj nas w dupę. Elo!
przecież te reklamacje do kurierów składane po odebraniu paczki działają tak samo, jak odwołania pisane do sanepidu rok temu. Prosto w niszczarkę idą, a ty dostajesz automatyczną odpowiedź:


@Sleepwalker: @damw: Nope. Wiem bo DPD #!$%@? do mnie nie dzwonią nigdy że paczka jedzie (nawet dzwonkiem do drzwi nie dzwonią) tylko zostawiają paczkę u sąsiada/w firmie obok/na podwórku. I raz zamówiłem laptopa, który był #!$%@? zapakowany przez sprzedawcę, matryca pękła w
@Kryspin013: ale twój case jest inny niż opa. U ciebie kurier zostawił niewiadomo gdzie i był ślad po tym w systemie - że szukasz paczki itd. Normalne jest, że się nie da wtedy protokołu spisać. OP pewnie osobiście odebrał paczkę pod swoim adresem (przynajmniej tak zakładam) co zmienia postać rzeczy
U ciebie kurier zostawił niewiadomo gdzie i był ślad po tym w systemie - że szukasz paczki itd


@damw: No właśnie wcale nie, mieli totalnie w dupie patologie kuriera dla nich dostarczona to dostarczona. Nie mogłeś się z kurierem skontaktować też by ogarnąć sprawę. Infolinia nic nie mogła. Nawet nie wiedzieli czemu kurier nie odbiera telefonu. I się tak kopałem przez tydzień z nimi. Trzeba sprawdzić w regulaminie ale masz chyba
@damw kurier i tak nie spisze żadnego protokołu i informują żeby zrobić to telefonicznie lub online bo pandemia. A paczkę odebrała żona, nie zwróciła uwagi na coś tak ewidentnego. Chociaż to i tak by nic nie zmieniło.