Wpis z mikrobloga

@stekelenburg2: @nepuwek: @Hrabia_Serek_von_Hochland: Ok ja rozumiem miejsca, w których jest ograniczona widoczność, ale jak jest otwarta przestrzeń i widać, że po bokach wszyscy grzecznie stoją to chyba mi nie powiecie, że w takich miejscach zawsze przejeżdżacie z myślą, że jakiś fan GTA ucieka przed policją i będzie się wbijał na skrzyżowanie wyprzedzając 5 czekających na czerwonym samochodów? O_o
@Sickstee: No w takich sytuacjach może nie zwalniam drastycznie ale zdejmuje nogę z gazu i jestem gotowy na ewentualne hamowanie ;) Raz mi już Pani tak wyjechała, "grzecznie" stojąc w kolejce i nagle gaz i do przodu.
@Sickstee: Też wolę zwolnić, ale nie hamuję tylko po prostu zdejmuję nogę z gazu. Lepiej tak zrobić niż mieć wypadek. Ciekawsi są kierowcy wyjeżdżający na główną drogę i przez 100 metrów wlokący się, a dopiero później przyspieszający. Nie wiem co ma to na celu.