[FOTEL]

do kur...

znaczy no, dzień dobry,

czy ktoś ogarnięty powie mi jak wymienić ten zawór bezpieczeństwa spod boilera? Na filmikach instruujących wszystko jest piękne i łatwe bo pokazują układ z elastycznym wężykiem a nie kurna takim stałym i nieruchawym jak mój. Weź mje ktoś ulżyj w cierpieniu, kapie to gówno, odkręcić nie wiem jak, #!$%@? mnie szczela.

#hydraulika #majsterkowanie #naprawa ##!$%@?

[myrdol]

Normalnie zakrecasz wodę,odkrecasz zawór i wstawiasz nowy

[N.....y]

@FOTEL: srubunek chyba masz na górze to wykręć

[Koniorro]

@FOTEL w tej kolejności

[myrdol]

@Koniorro
@FOTEL
Dodatkowo drugim kluczem przytrzymaj zawór od wody bo możesz go razem z zaworem bezpieczeństwa odkręcić.

[wypokowy_expert]

@FOTEL: najpierw to musisz spuścić wode z bojlera. Tylko że montażysta zapomniał założyć zaworu spustowego. Jak masz farta i zepsuj się zwrotny w zaworku bezpieczeństwa to wystarczy odciąć wodę i zimną gdzieś w kranie ponizej otworzyć.

Aha nowy zawór też będzie kąpał przy grzaniu wody bo naczynia przeponowego też nie widzę

[janznetu]

@wypokowy_expert: @FOTEL: samo otwarcie zimnej niewiele da. Trzeba jeszcze otworzyć najlepiej na najbliższym punkcie ciepłej wody, bo skadś musi zaciągnąć powietrza. Może nawet lepiej poleci z cieplej. Jak zaworek bezpieczeństwa sprawny, to trzeba popuścić na śrubunku i jakoś zrobić luz.
Wywaliłbym w ogóle ten sztuc od kolana do zaworu, zawór dał w kolano, potem śrubunek na uszczelkę płaską, zawór bezpieczeństwa, trójnik na spust i kolejny śrubunek na płaską uszczelkę, a

[FOTEL]

@Koniorro: intuicyjnie tak właśnie robiłem ale nie mogę tego wyjąć i tak. Zawór od wody zapiekł się z zwaorem bezpieczeństwa. Nie szkodzi, bo oba elementy chcę wymienić. Tylko odkręcając dochodzę do momentu gdy połączony element kręci się w miejscu i nie daje się wyjąć. Za to rura w ścianie zaczęła nieco chwiać. Jeszcze zacieku na ścianie mi tu brakuje.

@wypokowy_expert: najpewniej wcale nie zapomniał tylko sobie w #!$%@? poleciał. Odkąd

[wypokowy_expert]

nie mogę tego wyjąć i tak.

@FOTEL: raczej bez zdjęcia bojlera się nie obejdzie

[jacek_krowi_placek]

@FOTEL: jak spuścisz wodę z zasobnika to odkręć dwa śrubunki po lewej i po prawej, daj jakiś dystans za niego, żeby odsunąć od ściany (o ile się uda, nie wiem jak wygląda mocowanie do ściany) i tym samym zrobi ci się miejsce u góry nad zaworem bezpieczeństwa. Będziesz mógł wtedy spokojnie wykręcić

[pan_fenestron]

@wypokowy_expert obejdzie( ͡° ͜ʖ ͡°)

[FOTEL]

@pan_fenestron: tak, ten pan dobrze mówi. Udało się bez wyjmowania. Tylko ułamałem wraz z tym część gwintu rury :V nie chce mi się jej wymieniać TBH, jakoś spróbuję dopchać tam te włosy z konia. Ciśnienia tutaj dużego nie ma. No i widzicie po foto że i tak to wygląda obskurnie.

dziękuję panowie za porady. Jeszcze walczę co prawda ale faktycznie nie jest to aż takie trudne jak bym się spodziewał. Po

[FOTEL]

dziennik walki, dzień drugi

udało się nakręcić nowy kranik na podłamany gwint, dużo włosów konia i smaru pomogło skutecznie uszczelnić. Po opróżnieniu bojlera, podniesieniu go i oparciu lekko bokiem, wkręciłem zawór bezpieczeństwa z tym dziwnym grzybkowym czymś co nie wiem jak się nazywa.

leciutko cieknie w górnej części, może od tego grzyba właśnie. To dlatego, że całość tej instalacji jest za krótka, nie wszystko mogłem dokręcić tak mocno jakbym chciał. Nie mam