#perfumy #150perfum **406/150** **Comme des Garçons Comme des Garçons... (@dr_love)

#perfumy #150perfum 406/150
Comme des Garçons Comme des Garçons (2011)

@Fryco sprezentował mi zestaw próbek bardzo dziwnych zapachów, od Eau de Space po Secretions Magnifiques. Jednym z takich dziwadeł okazał się też bohater dzisiejszego wpisu. Kolejny już psikacz który ciężko się nosi i bardzo trudno go sklasyfikować.

Fragrantica podpowiada, że są to perfumy o zapachu aldehydów, mydła, kleju przemysłowego, taśmy klejącej i skóry. Jeśli usuniemy te aldehydy i mydło to wszystko się zgadza. Mega dziwadło, aromat w 100% syntetyczny i nie przypominający nic czym zwykły człowiek by chciał pachnieć. Niby w składzie są też bez, piżmo czy szafran ale bardzo ciężko byłoby je poczuć wśród tych wszystkich przemysłowych aromatów. Zapach kleju i skóry dominuje na tyle, że perfumy te są absolutnie nienoszalne i w sumie nazywanie tego czegoś perfumami jest nie do końca trafne.

Parametry Comme des Garçons ma dobre a sprawdziłem to na testach globalnych poświęcając się w imię nauki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Fragrantica i parfumo oceniają projekcję na przeciętną ale na mnie Comme des Garçons siedzi bardzo dobrze przez godzinę, później zanika i ostaje się przy skórze. Przez tą godzinę wyraźnie jednak czułem zapach kleju od siebie co nie do końca było najfajniejszym przeżyciem. Trwałość 6-7 godzin, czyli tak sobie. W przypadku CdG to im krócej tym lepiej.

Ciężko jest nazwać coś takiego perfumami co wspomniałem już wcześniej, prędzej jest to jakaś po prostu kompozycja, zabawa konwencją. Psiknąć 2 razy na nadgarstek, powąchać, zapomnieć i sprzedać. A marka Comme des Garçons ma jeszcze kilka takich freaków jak ten więc jak kogoś ciekawią podobne klimaty to można się zagłębiać. Dziwadło dla świrów, ja aż takim #!$%@? nie jestem żeby je nosić aczkolwiek doceniam starania, bo to ciągle jest lepszy zapach niż Prada Luna Rossa Ocean albo 3/4 portfolio Montale (uczepiłem się prwada? :) ).

zapach: 3,0/10
trwałość: 7,0/10
projekcja: 6,5/10
cena: pewnie koło 300-400 zł. Na hubie nie widzę