Wpis z mikrobloga

@lukwyk: dopiero się mecz skończył Legia-Lech, aktualnie płaczę w kącie jak siota, bo przegraliśmy, nie robię restryma.

Wściekły jest dla tego, że zdaje sobie sprawę, że przy takiej ilości zgłoszeń do różnych instytucji nie wystarczy, że się wytłumaczy ala kuratorce, nikt już nie będzie wobec niego pobłażliwy, więc tym razem będzie mu trudniej się wykręcić.

Ludzie to robią, bo widzą, że on się źle zachowuje i nie zgadzają się na system
@kambiodolor: nie wiem nic nie wiem, ale jak abet pisał że jego zdaniem strymy skończą się w środę, maks piątek to zacząłem myśleć głową a nie dupą i czekam z gulką w ręce.