Wpis z mikrobloga

@qcob: Korzystałem raz, ogólnie mogę powiedzieć tyle ze spoko się paliło ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tylko nie dałbym za niego tyle kasy bateria nie jest wymienna, a mi już padły 2 baterie w moich wapkach.
  • Odpowiedz
@qcob: n-------a jak zły, pod kątem produkcji pary , zagina mighty. Ekstrakcja komory trwa z 5 minut, wyciągasz zajebiście zwaporyzowany susz, z którego już więcej nie wyciśniesz. W tej kasie to Rogue, Tera BNDLS, albo Solo2 :)
  • Odpowiedz
@Zeequen: ja murem za mighty. Cenowo tylko kilkaset złotych, ale wykonanie jest dużo bardziej profesjonalne. Mam juz mightiego pare lat i nie miałem żadnej awarii. Mój znajomy kupił rogue i po 2 tyg problem z bateria. Chińska produkcja w koncu......
  • Odpowiedz
@KwazarNeutron: ja miałem mighty , orałem z volcano i crafty +, no rogue daje więcej pary, szybsza ekstrakcja. To nie jest tylko moje zdanie, ale ludzi którzy mają po 10 waporyzatorów. Mój działa bez problemu, tylko ta pierwsza partia była wadliwa. Jedyne co mi się nie podoba to ten silikon na ścieżce pary, ale jakoś go nie odczuwam. Koniec końców, do mnie przemawia Rogue, Mighty ma jednak zajebisty smak, czego
  • Odpowiedz