Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Widzę, że ostatnio dużo osób narzeka na obecną formę Roberta Lewandowskiego, niektórzy mówią, że Robert gra jakby nie był sobą. Zdradzę wam pewną tajemnicę poliszynela, otóż macie trochę racji - Robert Lewandowski od jakiegoś czasu przebywa w Warszawie. Jak pewnie wiecie ma tam swoje "trzecie dziecko" - własną restaurację, która jest obecnie jego oczkiem w głowie, niestety nie zaliczyła ona zbyt udanego startu, było dużo narzekań, że Robert nie rozmawia z gośćmi, ciężko im było zrozumieć, że Robert gra cały czas w Monachium i nawet jak nie ma dnia meczowego to są treningi, a dojazd z Monachium do Warszawy trochę zajmuje i nie jest w stanie z każdym gościem porozmawiać, ale Robert postanowił jakoś rozwiązać ten problem i spotkać się ze wszystkimi zawiedzionymi osobami. Niestety zarówno Julian Nagelsmann, jak i Paulo Sousa nie byli za bardzo skłonni do dawania wolnego naszemu Dzikowi, pomimo że Bayern, jak i reprezentacja Polski nie rozgrywały ostatnio meczów z żadnymi topowymi drużynami, to obaj dobrze wiedzą, że bez Roberta dzieją się katastrofy o jakich nie śnili nawet w najgorszych koszmarach. A i sam Lewy dobrze pamiętał co się stało kilka miesięcy temu jak nie mógł przez krótki czas grać, a Bayern miał rozegrać tylko 2 mecze z jakimiś francuskimi ogórasami i zastąpili Roberta jakimś losowym typem, który siedział na ławce w korytarzu, przed gabinetem trenera.

No i przechodzimy do rzeczy, Robert znalazł świetne rozwiązanie - poprosił o pomoc swojego dobrego przyjaciela, imiennika, również Wielkiego Polaka i wielkiego sportowca, obecnie rajdowca - Roberta Kubicę. Akurat drugi Robert właśnie niedawno zakończył z wielkim sukcesem swoje tegoroczne zmagania sportowe - wygrał serię całodobowych wyścigów monopolowych. Miał teraz trochę wolnego czasu, tak że od razu zgodził się na propozycję Lewego i zastąpił go w ostatnich meczach Bayernu i reprezentacji Polski. Gola co prawda nie strzelił, ale jak sam Lewy mi powiedział, udając jego samego wprowadził dobrą atmosferę, dzięki czemu reszta drużyny rozegrała dobre mecze i uniknęła katastrofy, która mogłaby się przydarzyć gdyby go oficjalnie zabrakło.

Na potwierdzenie wrzucam słynną ostatnio negatywną opinię o restauracji Roberta Lewandowskiego, która dzisiaj po aktualizacji stała się opinią pozytywną. A także zdjęcie, którego nie zobaczycie w innych mediach, jest to zdjęcie "Roberta Lewandowskiego" na stadionie w Tiranie, wśród dziennikarzy panuje cicha zmowa - zdjęcia "Lewego" są robione z oddali i są lekko retuszowane, tak żeby przeciętny kibic nie zauważył żadnej różnicy.

I na pocieszenie - nasz prawdziwy Robert Lewandowski poinformował, że już niedługo wraca do Monachium, wynika to m.in. z tego, że zbliża się koniec roku, a Robert Kubica poświęca ten okres na swoje hobby - mianowicie jest on maszynistą słynnego pociągu "Powrut", który już niedługo wyrusza na piękną trasę, w tym roku do miejscowości Portello, w pobliżu Mediolanu, gdzie znajduje się fabryka słynnego włoskiego producenta samochodów sportowych. Wszystkie bilety na tę trasę już zostały wyprzedane.

#mecz #powrutcontent #lewandowski #kubica #heheszki
Pobierz
źródło: comment_1634139428oHv1zkWVwBOdf51tL5oL71.jpg