Powiedzmy jeśli w niedzielę robiłem FBW. W poniedziałek nie było mnie na siłowni i dzisiaj też (chociaż wypada mi dzień treningowy) to lepiej dzisiaj nic w domu nie ćwiczyć, żeby się lepiej zregenerować i iść jutro na trening czy dzisiaj spokojnie mogę zrobić na szybko np. tylko barki i bicepsy? #silownia
@frontendowiec: czy myslisz, zakladajac ze bedziesz chodzil x czasu bo to raczej styl zycia niz sprawa na pare miesiecy czy rok, ze to ma jakiekolwiek znaczenie? ze twoje cialo bedzie pamietac - ty huiu, ominales trening?
@hekktik: Chodzi mi o to czy lepiej się wstrzymać jeden dzień i zrobić pełny FBW czy w domu np jedną partię (dużą/małą?) dzień wcześniej i na drugi dzień jej już nie uwzględniać Raczej po prostu, żeby stopniowo polepszać sylwetkę
@frontendowiec: odpisalem ci ale nie zrozumiales chyba - nie ma to kompletnie zadnego znaczenia. chcesz to rob, nie chcesz to nie rob, nikt tez nie wie jakie masz sprzety do cwiczen w domu. to nie jest fizyka kwantowa, twoj organizm nie #!$%@? cie ze odpoczales 1 dzien a pelny trening zrobiles jutro i odwrotnie
@frontendowiec: friends with benefits? xD
Raczej po prostu, żeby stopniowo polepszać sylwetkę
@frontendowiec: to niedobrze, bo o ile FBW z kolegą na siłowni jest spoko, tak FWB już niekoniecznie :D