Wpis z mikrobloga

Czuję się dziś taki niedowartościowany. Po powrocie do domu zająłem się czyszczeniem zużytego granatu dymnego (w ogóle zwrot "czyszczenie granatu" brzmi zabawnie), jak to skończyłem, tak już nie miałem nic do roboty. No i siedzę tak od trzech godzin przed laptopem, czując dziwną pustkę, bo żadnych telefonów, żadnych smsów, żadnych w ogóle relacji międzyludzkich, nawet nie ma pieprzonego powiadomienia na wypoku czy twarzoksiążce. I cholera czuję się taki... No nijaki. Jak ja nienawidzę tego stanu.

#gorzkiezale
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@op89: Jak tylko znajdę jakąś dla siebie, to skonsumuję, na razie nic.

@esibiej: To nie jest tak, że ja tak cały czas mam. To tylko dzisiaj. Zazwyczaj to albo z kimś cały czas nawijam (czy to smsy, czy z kimś siedzę u mnie... nie lubię rozmawiać przez telefon), albo mnie w ogóle w domu nie ma, bo się gdzieś ze znajomymi szwędam...

@wysuszony: j/w

@azetka
  • Odpowiedz
@op89: Nie wątpię, ale to nie to, na co mam ochotę. Wpierw chcę skończyć Grę o Tron, potem napocząć duży kawałek twórczości braci Strugacckich, bo na koncie mam tylko jedną ich książkę. Potem kilka innych tytułów różnych pisarzy, a na koniec Sapkowskiego, bo (wstyd się przyznać) nie przeczytałem ani jednego jego dzieła.
  • Odpowiedz