Wpis z mikrobloga

@CzekamNaDnie: Tak, orurowanie musi mieć homologację drogową, głównie chodzi o przepisy związane z potrąceniem pieszego, musi spełniać takie same wymogi co karoseria samochodu(tak samo absorbować energię uderzenia). Co do kontroli policji czy przeglądu, to wszystko zależy od człowieka który to sprawdza,w teorii powinien się przyczepić do tego, ale wiadomo jak to bywa.
W skrócie, największe problemy będziesz miał gdy potrącisz pieszego i prokurator zainteresuje się twoim orurowaniem bez homologacji.