Wpis z mikrobloga

Bardzo lubię białe kwiaty w L'Eau d'Issey Pour Homme, jednak są one ciut syntetyczne, jakby były z plastiku i się przypaliły :) Dzisiaj pierwszy raz użyłem z dekantu Versace Man Eau Fraiche, i jest ok, czuję trochę podobnych kwiatów. Problem jest taki że Versace ma fatalną trwałość, Issey to przy tym mocarz. Czego mógłbym jeszcze spróbować z kwiatowych cytrusów z charakterem issey? Żeby żeby mieć trwałość i charakter zapachu Issey, ale nie tak ostry plastik.
Mój nos trawi tylko owoce i kwiaty, nic otulającego nie jestem w stanie nosić.
#perfumy
  • 18
@qaqa: Pierwsze słyszę o kwiatach w Eau Fraiche, ale całkiem możliwe że to czego szukasz znajciesz w TF Neroli Portofino lub Versace Pour Homme, a za grosze, ale o parametrach wody z kranu w Jeanne en Provence Neroli Intense
@LongDickJohnson: TF Neroli Portofino = jeszcze nie miałem okazji wąchać ale spróbuję dekant wyhaczyć, sprawdzałem Just Jack neroli i mnie wprost odrzuciło, ciekawe czy Tomasz Ford byłby dużo lepszy.

Jeanne en Provence Neroli Intense = mam, wspaniały zapach ale właśnie niezbyt trwały, przy Issey to jak mgiełka

Versace Pour Homme = mam, niestety zostaje po nim coś cieplutkiego i nie czuję tam kwiatów

@Eustachiusz:
rasasi al wisam day - róża
@qaqa: dior jest bardzo podobny do vls, więc jak chcesz więcej kwiatów to nie tędy droga. Rasasi polecam, róża nie tak nachalna jak np w toy boy, a zapach świeży i przyjemny, parametry dobre
@qaqa: a mi się wydaje że i neroli portofino ci nie siądzie, w just hacku wyczuwałeś taką staromodną dziadkową nutę + jakby zapach salonu fryzjerskiego? ja tego nienawidzę właśnie przez neroli, i w każdym zapachu mnie odrzuca.
@Reevder jeanne provence neroli uwielbiam, genialne Neroli. Natomiast to just Jack neroli podobno jest bliżej do neroli Portofino niż ta jeaana. O tym Jacku mam taką swoją notatkę: Otwarcie cytrusowe. Zapach cierpki, papierowy, tępy, zapach dziada. Zero słodkości, i delikatności.

Ciekawe czy tom Ford jest na tyle inny żeby to zmienić.
Just Jack dostał ode mnie 1+(1-6)
Jeanne provence neroli 5.
@LongDickJohnson spróbowałem dzisiaj tego Eau de givenchy. Początek był bardzo ciekawy, trochę przypomina mi loewe 7 Natural. Po 3 godzinach ledwo wyczuwam z papierka, na ręku już po godzinie ledwo było czuć. Giwenczi chyba najmniej trwały świeżak jaki miałem okazję testować :)
Versace Eau fraiche ma dobrą Trwałość, po prostu szybko się przyzwyczajasz do zapachów, które Ci pasują. Mam to samo. Zapytaj się po 6-7 godzinach kogoś, kto nie przebywa przy Tobie całego dnia czy czuc Twoje perfumy :)