Wpis z mikrobloga

@mannoroth: sąsiad rodziców kradł bułki ze spożywczaka, które stały w koszu blisko lady i wkładał za kubrak przewiązany pasem. Raz wziął o jedną za dużo i kiedy stał z oranżadami w rękach to go jakiś facet z kolejki pociągnął za ten pas i wszystkie bułki mu wypadły na podłogę. Umarł niedawno, pewnie z głodu.
  • Odpowiedz
Z jednej strony pewnie fejk.
Z drugiej chyba żadne zachowanie ludzkie nie jest w stanie mnie zdziwić.

Ale niezależnie od fejkowości tego zdarzenia przynajmniej jest śmieszne ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz