Wpis z mikrobloga

James Bond wchodzi do knajpy i siada za barem. Spostrzega panienkę, która obserwuje go od momentu, gdy wszedł. Panienka przysuwa się do Bonda i mówi:

-Och, jaki ładny zegarek, czy posiada dużo funkcji?

James Bond odpowiada:

-Oczywiście, dzięki temu zegarkowi widzę wszystko, czego nie jestem w stanie zobaczyć gołym okiem,na przykład widzę, że Pani w tej chwili nie ma na sobie majtek.

Dziewczyna ripostuje:

-Pana zegarek źle działa... mam na sobie majtki!

Bond patrzy na swój zegarek, stuka go kilkakrotnie i odpowiada:


#suchar #ikarsuszy
  • Odpowiedz