Wpis z mikrobloga

@Zendemion: nie, mi chodzi o grupkę dziennikarzy i aktywistów oraz 2 posłów. Którzy tak totalnie sparalizowali prace policji i wojska na kilkudsiziecio kilometrowej granicy. Że aż trzeba stan wyjątkowy wprowadzać.
@TenXen47: dowod na to, ze tam bylo zarcie, a nie bomba? I gowno mnie obchodzi, ze to oczywiste, ze to bylo jedzenie. Bialorus moglaby to uznac za nielegalny szmugiel toreb z nieznana zawartoscia, ktora mogla zawierac nawet bron. A tym w stanie nie chodzilo o to, ze po jego wprowadzeniu bedzie 0 udanych przekroczen granicy, a o to zeby nie przeszkadzali. I tak, 2 poslow sparalizowalo prace, bo straz nie chciala
@curka_horej_madki:

Nie. nie mogą. Od przekraczania granicy są przejścia graniczne, a nie zielona granica.


Bo? Tylko w tamtym jedydym miejscu mogą? Nigdzie indziej? To trzeba by było na całej granicy dać stan wyjątkowy

Co do toreb, to już kolega @Noggenfogger cię wyjaśnił.


No wyjaśnił. Tak absurdalnym argumentem że aż nie odpisałem.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TenXen47:
Po pierwsze: jest to granica polska
Po drugie: granica schengen
Po trzecie: granica ue.

Na żadnej innej naszej granicy nie dzieją się takie jaja jak obecnie tam. Może niech Sterczewski zacznie biegać przy granicy niemieckiej i tam podrzucać imigrantom torby 'z lekami'. A nie, czekaj. Nie pobiega bo tam ich nie ma.
No z Rosją graniczymy i co z tego? W obwodzie takie jaja byłyby nie do pomyślenia, bo raz-że
@curka_horej_madki:

No z Rosją graniczymy i co z tego? W obwodzie takie jaja byłyby nie do pomyślenia, bo raz-że putin by na to sobie nie pozwolił, dwa - obwód jest enklawą więc chyba teleporty musieliby mieć żeby tam się dostać, trzy - to najbardziej strzeżona granica w Europie, cztery - najbardziej zmilitaryzowany obszar w europie.


No to właśnie tak samo mogą być te niby prowokacje. To też stan wyjątkowy na wieki
a ten z Białorusią jest na wieki wieków?


No nie jest, jest jeszcze maksymalnie do listopada. I na to co dalej planują odpowiedzi pis ani konfederacja nie dają. Właśnie dlatego jest tak absurdalny i służy tylko by straszyć społeczeństwo by pisowi rosło. A konfa jak pozyteczni idioci w to weszła.

nie słyszałem, żeby były jakieś prowokacje na jakiejkolwiek innej granicy, poza białoruską.


A jakie tam były prowokacje? Że ktoś z siatką latał?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TenXen47: nie jest, natomiast problemem jest gdy hasać zaczynaja posłowie z immunitetem, bo takiego głąba nijak funkcjonariusz 'sprowadzic do parteru' nie może, jednocześnie przeszkadzając SG czy wojsku w wykonywaniu swoich zadań. Oni są od pilnowania granicy z zewnatrz, a nie od wewnątrz, żeby jakiś debil z siatką nie wybiegł na teren Białorusi. Takie zachowania, mogłyby być pretekstem dla baćki do otwarcia ognia. I co wtedy? Polska wypowiada wojnę za postrzelenie/zabicie polskiego
@curka_horej_madki:

nie jest, natomiast problemem jest gdy hasać zaczynaja posłowie z immunitetem,


To dziennikarze nie mają immunitetu.

Takie zachowania, mogłyby być pretekstem dla baćki do otwarcia ognia.

Nic, bo nigdy coś takiego nie miało miejsca. Nawet republiki bananowe czegoś takiego nie zrobiły by rozstrzelac kogos przekraczającego granice. Nawet za komuny. To jest czysty propagandowy absurd i wymysł. To równie dobrze nie ma tam co jeździć bo może nam kogoś porwą? To
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TenXen47:

To dziennikarze nie mają immunitetu.


No nie maja i co? Przynajmniej się nie pałętają pod nogami sg i wojska, pełniących służbę na granicy.

Nic, bo nigdy coś takiego nie miało miejsca. Nawet republiki bananowe czegoś takiego nie zrobiły by rozstrzelac kogos przekraczającego granice.


Dasz na to gwarancję? Na białoruskich protestach ludzie ginęli. Zapewne też nielegalnie. A więc republika uber-bananowa?

To równie dobrze nie ma tam co jeździć bo może nam
@curka_horej_madki:

No nie maja i co? Przynajmniej się nie pałętają pod nogami sg i wojska, pełniących służbę na granicy.


A na protestach też lepiej zeby się nie paletali pod nogami polciji? Jeszcze nagraja jak komuś kark skręca i co to będzie?

Dasz na to gwarancję? Na białoruskich protestach ludzie ginęli. Zapewne też nielegalnie. A więc republika uber-bananowa?


Ale nie ginęli bo na oczach kamer do nich strzelano. Nawet w rosji. Już