Wpis z mikrobloga

Skończyłem oglądać Madoka Magica i muszę przyznać że jest to niezły tytuł z jednym 'ale'.

Widziałem już trochę serii i nigdy nie mogę zrozumieć zamiłowania japońskich twórców do dziwacznego komplikowania końcówki fabuły.


A no, że zostanie ubranym na różowo mrocznym żniwiarzem i zapomniana przez wszystkich do końca wszechświata będzie samotnie eliminować czarodziejki które przekroczą punkt krytyczny.


albo nie czuję motywu, albo mamy tu na sile nieszczęśliwe zakończenie

Tak poza tym, to kreska jest ciekawa i szybko można ją nawet polubić, wątek podobny do tego z


od razu daje +1 do wyniku, a z bohaterek, dzięki róznym umiejętnosciom i kolorom, mozna wybrac ulubioną jak pokemona :P

Oprócz zakończenia przyczepiłbym się jeszcze do wieku postaci, tu też nie rozumiem tego uwielbienia do zaniżania go- ciekawe kiedy pojawi się pierwszy tytuł w którym bohater będzie musiał założyć pieluchę nim ruszy ratować świat. No i jeszcze liczba odcinków- 13 to za mało na immersje.

tl;dr 8/10 i czekamy na 3 film

#anime #madoka #wieczornerozkminy
  • 14
  • Odpowiedz
@Atraktor: Warto zwrócić uwagę na wszystkie smaczki, imiona czarownic, napisy itd. Obejrzeć Madokę to nie wszystko. Szkoda, że nie obejrzałeś w momencie kiedy był na to prawdziwy szał.

Osobiście jednak Madoki jakoś specjalnie nie lubię, nie mój klimat. Jednak uczciwie mogę jej dać 8.5/10.
  • Odpowiedz
@bardzospokojnyczlowiek: Poważny zarzut niezrozumienia zakończenia. Obejrzałem więc ostatni odcinek jeszcze raz i jeśli tłumaczenie nie jest skopane to nie zgadzam się z Tobą. Fakt- Madoka zmieniła regułę że nie pojawiają się już wiedźmy, ale to dlatego że ona 'zabiera ze sobą' taką czarodziejkę która mialaby się zmienić, czyli wiedźmę 'przed narodzinami'. Co zresztą widzimy kiedy strzały lecą w każdy zakątek Ziemi.
Atraktor - @bardzospokojnyczlowiek: Poważny zarzut niezrozumienia zakończenia. Obejrz...

źródło: comment_FNxQsE70cdD6nipKyXtlQTaiVExOJTat.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@bardzospokojnyczlowiek: Ostatni odcinek, około 5:22, zielonowłosa dziewczyna. Kamien wyparowuje, przez co ona umiera, tak jak wcześniej było z Sayaka. Nie rozumiem tylko dlaczego później ciało znika.

@Schopen: Jak tam jest jakieś 2 czy 3 dno to chętnie posłucham. Może przez to nawet podniosę ocenę końcową.
  • Odpowiedz
@Santer: "Mami reflects on how the fate of a magical girl is to disappear before they can cause grief" czyli tak jak od początku to rozumiałem. Dzięki temu linkowi dowiedziałem się także, że Madoka zabiła samą siebie.

Ostatecznie jednak mając możliwość spełnienia dowolnego życzenia to które wybrała było raczej kiepskie. Czarodziejki nadal umierają młodo, a głowna bohaterka skazała się na zapomnienie. Także końcówka jest zrobiona pod smutne zakończenie.
  • Odpowiedz
@Atraktor: Zakończenie jest szczęśliwe albo nie, zależnie od punktu widzenia, z jednej strony


To jest jedno z najlepszych, najbardziej satysfakcjonujących zakończeń jakie w życiu widziałem.

Przez 11 epizodów Madoka zastanawiała się nad życzeniem. Możliwości miała nieograniczone- mogła zmienić reguły wszechświata, zdecydować >by Kyuubey nigdy się nie pojawił na ziemi...


To nie jest takie proste, w tym świecie

  • Odpowiedz
@McGravier: "tak działa przeznaczenie i jest to żelazna reguła" no właśnie chodzi o to że ona mogła to zmienić- Kyuubey sam stwierdził że absolutnie nic jej nie ogranicza, nawet prawa wszechświata.

Mogła więc poprosić by magia nie powodowała klątwy, lub by czarodziejki nie popadały w rozpacz. I to musiałby się spełnić nie dając negatywnych skutków- ponieważ inaczej łamałoby to życzenie.

Natomiast to o co ona poprosiła to takie leczenie objawów zamiast
  • Odpowiedz
Mogła więc poprosić by magia nie powodowała klątwy, lub by czarodziejki nie popadały w rozpacz. I to musiałby się spełnić nie dając negatywnych skutków- ponieważ inaczej łamałoby to życzenie.


@Atraktor: Tu już wchodzimy totalnie na terytorium czystych spekulacji - sądzę, że życzenie bezpośrednio skierowane przeciwko przeznaczeniu uniemożliwiłoby robienie jakichkolwiek dalszych życzeń - wszechświat zrekonstruowałby się w elegancki sposób eliminując powstały paradoks. Życzenie aby czarodziejki nie popadały w rozpacz, to już grzebanie
  • Odpowiedz