Wpis z mikrobloga

@Trique: cześć, widzę, zę sie znasz, takie pytanko: ile bym dostawał do ręki jakbym pracował w hoolandii przez agencję i by właśnie opłacała mi kwaterunek i ubezpieczenie za najniższą brutto 1600 euro?
@lguodwznkoi_e:
Nie mieszkam już w Holandii od 3-4 lat, więc mogę tylko wspomnieć jak było kiedyś.

W zależności od agencji za łóżko w pokoju/pokój płaciło się od 60 do 100€ tygodniowo oraz minimalne ubezpieczenie miesięczne kosztowało coś około 80€ (obecnie chyba w okolicach 90€).

Od tego prawdopodobnie zostaną Ci odjęte "vakantiegeld", w wysokości około 4% (ale musiałbyś to zweryfikować dokładniej), to jest fundusz wakacyjny które jest wypłacany raz/dwa razy do roku
@Trique: dzięki za informację,
jak teraz patrzyłem na oferty w agencji randstad to koszt ubezpieczenia wynosi 25 euro / tydzien, a zakwaterowanie 100 euro / tydzien co dawałoby mi -500 euro na miesiąc,
tych składek to nie ogarniam czy to jest odprowadzane na polskii zus czy holenderski xd
@lguodwznkoi_e:
Po kolei, ubezpieczenie możesz sobie wziąć własne w zależności od potrzeb albo podstawowe, jednak tak jak pisałem nie wiem ile teraz kosztuje minimalne, więc te 100€ również jest możliwe (ale możesz też ubiegać o dofinansowanie do niego (zorgtoeslag)

Podobnie jest z zakwaterowaniem, to już zależy od agencji, ale to 100€ jest bardzo możliwe.

Co do składek, pracując w Holandii odprowadzasz holenderskie podatki, ale jako, że nie masz statusu rezydenta podatkowego