Wpis z mikrobloga

Się człowiek pobawil debianem(problemy byly, bo niepamietalem jak laczyc soe z wifi z konsoli), alsa( zawsze dzialala od palca, dzis miala humory), i co wazniejsze i3 i od razu lepiej na duchu jakos.

To i3 to niezla rzeznia, ale po opanowaniu kilku skrótów da sie zyc w sumie. Mozna sie poczuc jak proelohaxor. Ciekawe czy da sie tym pracowac na dwoch ekranach - tyle powierzchni do dzielenia by bylo... #tylkowindows
  • 8
  • Odpowiedz