Wpis z mikrobloga

Miruny, wybór pierwszego samochodu. Chciałbym coś niewielkiego, wygodnego i ekonomicznego. Przy okazji żeby to było auto w miarę oryginalne. Nie proponujcie mi Golfów, czy Focusów. Nie będę musiał wozić ludzi, czy dużych ilości bagażu. Fajnie, żeby auto nadawało się na sporadyczne dłuższe trasy. Budżet ok 7k gbp (ok 35k pln). Póki co mam takie typy:
- opcja rozsądna Volvo V40 D3
- opcja biedna Volvo S40
- opcja na bogato Mercedes CLA (ponad budżet, ale może warto?).

Co radzicie?
#motoryzacja #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #volvo #mercedes #samochody #uk
źródło: comment_1632655951iDs4vOlyBHyDnG2Ap11Ggp.jpg
  • 17
@Budo: a to juz indywidualna sprawa. Dlamnie sa wygodne ale jestem dosc niski. Kiedys o Clio bym nawet nie pomyslal. Ale w polsce pracowalem jako doradca techniczny (handlowiec) i sporo jezdzilem tymi samochodami. Teraz w uk mam dwa, dla zony i dla mnie :)
@Budo mam V40 i polecam.
Tylko no, nie miałem okazji jeździć pozostałymi dwoma, więc ciężko się wypowiedzieć. xD
Co do V40, to jeździ się przyjemnie, chociaż na dziurach i nierównych drogach komfort jest taki sobie. Z pozycji kierowcy bardzo spoko. W trasie przyjemny, wygodny. Ale już tylna kanapa dla osób powyżej 180 to jest opcja ostateczna. Zakupu nie żałuję, jakbym mógł, to kupiłbym jeszcze raz, ale może z inną wersja silnikową (mam
@Budo

To jest niestety minus jeśli chcesz mieć na siłę unikalne auto ;)

Sam rok temu kupiłem Octavie z 2014 i mimo, że czasami marudzę na jej pospolitość, to jednak jest to jej największa zaleta ;)

Popatrz na Seata Leona Fr z silnikiem 1.5TSI. Chciałem kupić takiego w kombi, ale nie znalazłem w zadowalającym stanie (i dlatego skończyłem ze skodą ze względu na jej praktyczność). Jeśli chodzi o części to jest to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Budo: Ja chyba jutro idę kupić S80 D3. Tylko muszę się upewnić, że to 163km 5 cylindrów, bo na niektórych stronach mi wyświetla, że to 2.0D.
Mercedesy to najdroższe auta w serwisie w UK. Do tego stosunkowo tanio można je kupić, wiele wersji bardzo dobrze wyposażonych. Duże ryzyko, że źle trafisz. Sam myślałem i odpuściłem.
No i jak będziesz naprawiał w nieautoryzowanych warsztatach to też wielu nie naprawia Mercedesa.
Ja naprawiam