Aktywne Wpisy
masur1 +315
Eh, w poprzedniej pracy byłem 3,5 roku, zwodzili mnie z podwyżkami i awansami. Bardzo lubiłem tamtą pracę, ale finalnie każdy pracuje aby zarabiać, a nie dla atmosfery.
W międzyczasie odezwała się rekruterka, od niechcenia przeszedłem 3 etapy rekrutacji, dostałem list intencyjny na maila, jednak nadal czekałem na rozmowę roczną w maju, liczyłem, że w końcu zgodnie z obietnicami dostanę awans. Nic bardziej mylnego. 3 miesiące wypowiedzenia ciągnęły się jak flaki z olejem,
W międzyczasie odezwała się rekruterka, od niechcenia przeszedłem 3 etapy rekrutacji, dostałem list intencyjny na maila, jednak nadal czekałem na rozmowę roczną w maju, liczyłem, że w końcu zgodnie z obietnicami dostanę awans. Nic bardziej mylnego. 3 miesiące wypowiedzenia ciągnęły się jak flaki z olejem,
![masur1 - Eh, w poprzedniej pracy byłem 3,5 roku, zwodzili mnie z podwyżkami i awansam...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/8ef007615096b7ea218d79fe2fa9c94a58411361cf8b68c663362fd9be08a534,w150.jpg?author=masur1&auth=244db39a49296f98d70d4b447c6a25c4)
![NicolasLatifi](https://wykop.pl/cdn/c3397992/NicolasLatifi_eIn3ccdAWf,q60.jpg)
NicolasLatifi +1336
Mężczyzna kupuje worek 240l i ma 10 razy mniej pracy, a efekt ten sam.
Jak np. taki kotlet jest obłożony dookoła śmieciami i owinięty folią (workiem na śmieci) to jego zapach się niemal nie wydostaje. Czuć zapach kosza z paru centymetrów. Musiałbyś taki worek trzymać z tydzień, żeby zaczął śmierdzieć, a i to pewności nie da.
Co robi się z małym workiem? Trzyma otwarty, bo się śmieci z niego
@LiveDieRepeat: Chyba nie mieszkasz z różowym + dzieckiem.
Śmieci wyrzucam średnio 2 razy dziennie
Są ludzie z pralką w łazience, ale są tacy z pralką w kuchni, są też tacy z pralką w piwnicy i tacy co mają ją na strychu. Każdy ma swoje własne potrzeby i warunki.