Wpis z mikrobloga

@odyn88: jak dla mnie cała historia Johna Locke'a, ale cały serial to majstersztyk jeśli się posiada oczywiście więcej niż 30 iq i ogarnia o co chodzi a nie marudzi że twórcy się pogubili xD
  • Odpowiedz
@odyn88 mi się podobało, że twórcy się pogubili i fajne było do otwarcia bunkra i że wyspa to był czyściec i oni nie żyli od początku i że nie wiem o co chodziło z tym kościołem
  • Odpowiedz
  • 0
@odyn88 mi się podobało, że twórcy się pogubili i fajne było do otwarcia bunkra i że wyspa to był czyściec i oni nie żyli od początku i że nie wiem o co chodziło z tym kościołem


Kolega widzę IQ poniżej 30.

Cała historia się wydarzyła, ostatni sezon był o tym że oni w końcu wszyscy zginęli, jedni wcześniej drudzy później po prostu osoby z wyspy i wydarzenia tam były dla nich najważniejsze
  • Odpowiedz
  • 1
@odyn88: Uwielbiałam historię Penny i Desmonda, ale też Charliego i Claire. Odcinek, gdzie Charlie robi listę swoich najlepszych momentów w życiu i na pierwszym miejscu jest "Dzień kiedy poznałem Ciebie." chwyta mnie za serce za każdym razem... Szkoda, że Claire nigdy nie dostała tej kartki.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@odyn88: Obejrzałem dopiero w tym roku. I bardzo dobrze, jako gimbus zakończyłbym pewnie po 2 sezonie, twierdząc że to miał być serial o rozbitkach.
  • Odpowiedz