Wpis z mikrobloga

#perfumy #150perfum 378/150
Annick Goutal Nuit Etoilée (2013) (EDP)

Niby banalne połączenie mięta z cytrusami a dostajemy zapach pachnący nieprawdopodobnie dobrze, czuć wysoką jakość i klasę. Świeży, bardzo lekki w noszeniu, ale mający w sobie coś co sprawia, że nie da się oderwać nosa od nadgarstka.

Nuit Etoilée to kolejne perfumy marki Annick Goutal, które zaskoczyły mnie jeszcze bardziej niż tego oczekiwałem.
Mięta, cytron, pomarańcza - jodła z sosną - suchokwiat, dzięgiel, tonka - tak wygląda piramidka nut w tej kompozycji. W pierwszych minutach gdy w Nuit Etoilée bardzo wyraźnie czuć mięte aromat perfum przypomina trochę Guerlainowe Herba Fresca z serii Aqua Allegoria. Później robi się już zupełnie inny, świeży, chłodny, ale jednocześnie też jakby trochę kremowy. Głównie czuć tu cytrusy, kwiaty z bazy czy tonka raczej są głęboko schowane. Pachną głownie cytrusy i w mniejszym stopniu iglaki, ale jednak element lasu jest tu słyszalny. Zapach prosty, ładny, subtelny, nieprzekombinowany i bardzo uniwersalny. Mi się kojarzy z takim jeszcze chłodnym, marcowym czy kwietniowym, bardzo wczesnym rankiem.

Parametry są ok. Nie ma szału, ale takie 7 godzin na skórze wytrzymają. Ogona raczej nie zostawimy ale przez pierwszą godzinę będą od nas wyczuwalne. Overspraying zawsze mile widziany jak tylko nam nie szkoda soczku.

Szkoda, że od dawna nie widziałem nigdzie perfum Annick Goutal do testowania stacjonarnie, w Polsce to chyba nawet w ogóle ich nie było albo już nie pamiętam. Czy to Nimfeo Mio czy opisywane dziś Nuit Etoilée dają mi nadzieję na to, że inne perfumy tej niszowej marki mogą mi również się bardzo spodobać. Szkoda też, że po rebrandingu marka zrezygnowała z tych uroczych flakonów.

zapach: 7,5/10
trwałość: 7,0/10
projekcja: 6,0/10
cena: 695 zł za 100 ml, ale spokojnie dawało się wyrywać testery jeszcze starych wersji jak ze zdjęcia za około 300
Pobierz dr_love - #perfumy #150perfum 378/150
Annick Goutal Nuit Etoilée (2013) (EDP)

Nib...
źródło: comment_16318598006QvzH0KyUkWGuA3DYkoJQD.jpg
  • 6