[Sometimes_Airbone]

Hej, dostałem królika miniaturke, bo się nie mogli nim zająć, pewnie się znudził.
Chciałbym zeby króliczek miał dobre życie ze mną, mieszkam w domu jednorodzinnym i chciałbym się spytać o jakieś porady, np gdzie można kupić kojec w niskiej cenie, klatke itd.

No ogólnie to jestem świeżo upieczonym opiekunem i proszę o porady co robic a przede wszystkim czego NIE robić i nie dawać mu do jedzenia.
-Ile ruchu musi mieć królik, czy to naprawdę aż tak ruchliwe zwierze?
-Da się go oswoić tak, żeby mi się dawał złapać i zeby mi nie uciekał gdzieś w trudno dostępne miejsca? Wiecie, ze moge go sb puscic po pokoju zeby sobie kicał i potem podszedł do mnie

#kroliki

[Qaktuz]

@Sometimes_Airbone: Myślę, że klatki itp to można najpierw poszukać na OLX

[Sometimes_Airbone]

@Qaktuz: te największe to mają jakąś swoją nazwę? bo jedni daja dla KROLIKA 100x50 a inni 50x50 ;/ póki co mój siedzi własnie w tej drugiej, takiej małej dla chomika

[jndr00]

@Sometimes_Airbone: jak go będziesz puszczał to lepiej rozstaw z 2 dodatkowe kuwetki i pochowaj kable. Da się nawet tak że przychodzą na zawołanie. Jedzą prawie wszystko ale trzeba patrzeć np z sałatą lodową czy nie przeczyszcza bo mogą dostać rozwolnienia. Pilnować paznokci i zacząć oswajać z obcinaniem. Ruchliwe sa i to bardzo moj szczególności w nocy lubi dać do wiwatu. I jakiś zamknięty domek mu kup bo lubią sobie siedzieć w

[Sometimes_Airbone]

@jndr00: urocze sa i to bardzo, no to czeka mnie dluga praca z oswajaniem z czlowiekiem i z kuweta ehh, ale bedzie warto choc jednemu zwierzeciu dac godne zycie zamiast schroniska itd

[jndr00]

@Sometimes_Airbone:

[TetraHydroCanabinol]

-Ile ruchu musi mieć królik, czy to naprawdę aż tak ruchliwe zwierze?

@Sometimes_Airbone: im więcej tym lepiej, przetrzymywanie królika przez większość czasu w niewielkiej klatce to dla niego katorga. Najlepiej jakby mógł sobie swobodnie kicać po domu przez przynajmniej kilka godzin w ciągu dnia (głównie wieczorem, królik to bądź co bądź zwierzę aktywne głównie nocą). A jak masz ogród to już w ogóle super ( ͡° ͜ʖ ͡°

[Sometimes_Airbone]

@TetraHydroCanabinol:
Super dziękuję za odpowiedź, z tym oswajaniem to poprostu nie chce zeby mi uciekł w dal.

A z tym wypuszczaniem na zewnątrz to dałoby się go na podwórko kiedyś normalnie wypuścić, czy trzeba w kojcu?

[TetraHydroCanabinol]

A z tym wypuszczaniem na zewnątrz to dałoby się go na podwórko kiedyś normalnie wypuścić, czy trzeba w kojcu?

@Sometimes_Airbone: Jeśli masz na myśli ogrodzony teren (np: przydomowy ogród) to tak, jak najbardziej można wypuszczać samopas (zajmie się króliczymi sprawami - skubaniem trawki, bieganiem, kopaniem). Najważniejsze jest to, by stamtąd nie zwiał, polecałbym przejrzeć, czy nie ma żadnych dziur, luk w płocie, szpar między ziemią a płotem czy innych tego typu

[Sheta]

@Sometimes_Airbone to wygląda jak miniaturka więc klatka min. 100cm. Jeżeli chcesz go puszczać też na wybieg w ogródku to pamiętaj o szczepieniach plus o odpowiednim zabezpieczeniu klatki przed ucieczką i przed drapieżnikami. Widać że to jeszcze maluch, warto udać się z królikiem do do weterynarza od zajęczaków i porozmawiac.
Królika nie wyszkolisz żeby przychodził na zawołanie, ale może uda się namówić go na głaskanie -pamietaj że kroliki nie lubia brania na ręce

[Sometimes_Airbone]

@Sheta: Dziękuję za odpowiedź, a co do jedzenia to może jeść świeżą trawę? czy może lepiej sciąć ją i jakoś wysuszyć potem, bo mam naprawdę bardzo dużo trawy do koszenia i może bym to jakoś wykorzystał

[Sheta]

@Sometimes_Airbone ciezko stwierdzic czy nie jest za mlody, poniewaz świeżynki wprowadza się do diety dopiero po 3 miesiacu zycia. Tez ta trawa nie może byc dominujaca rzecza w diecie, bo od nadmiaru krolik moze sie pochorowac. Plus pamietaj ze wszystkie nowe rzeczy do jedzenia wprowadza sie powoli, po malym listku zeby nie bylo nagle reakcji organizmu i biegunki
Nadal trawa taka domowa to tylko przysmak, siano jest troche inne w strukturze niz

[kasieu]

@Sometimes_Airbone: jeśli jeszcze nie jest za późno, to polecam olać kupowanie klatki i pójść w rozstawiany kojec (można wtedy dostosowywać rozmiar dokupując kolejne „płotki”, jest to tez tańsza opcja), a jak już dorośnie i będzie po kastracji/ sterylizacji (to jest konieczność!) to nie ograniczać go klatka, wtedy 1) będzie szczęśliwszy 2) zdecydowanie mniej niszczycielski- nie będzie wychodził się „wyszaleć” tylko będzie żył jak kot czy pies 3) na pewno łatwiej jest

[Sometimes_Airbone]

@kasieu: Myślałem o klatce, ale też postawiłem na kojec. w piwnicy przynajmniej rozstawie i bedzie tam siedzial w kojcu az go wsyterylizuje i naucze do kuwety sie zalatwiac. potem go bedę puszczał po domu. Narazie nadal sie troche dopoki mu nie dam marchewki (malutka ilosc), wtedy to nawet na kolana wskakuje xD

Polcasz jakiś kojec? Bo nie wiem jaki w ogóle wybrać ;/ jaka wysokosc, wielkosc oczek itd, co bym mogl

[kasieu]

@Sometimes_Airbone: miałam coś podobnego jak to i sprawdzało się przy małym króliku. na podłoge jakiś dywan czy coś i tyle. poza wiadomymi innymi koniecznymi elementami typu kuweta (narożne to straszny szajs!), miska na wodę (duża, króliki dużo piją, poidełka to tez zło!), jakieś pudło na dodatkowe sianko i te sprawy (ʘ‿ʘ) mam nadzieje ze to ze będzie siedział w piwnicy do kastracji to skrót myślowy XD

[Sometimes_Airbone]

@kasieu: aaa ze taki, myslalem ze chodzi o kojec taki wysoki jak dla psa. Coś poszukam

jak gdzies ide to go zamykam w bezpiecznym miejscu zeby szkod nie narobil, bo jak go wypuszczam po domu to zdarza mu sie zostawić ślad itd xd ja to mam #!$%@? całą agrourystyke, psy koty, gęsi kaczki kury, teraz królika to juz wgl xd jescze na poczatku lata to małymi kurczątkami się zajmowałem

[kasieu]

@Sometimes_Airbone: nieee, nie ma sensu kupować nic większego, bo na dworze nie powinieneś go trzymać na stałe (!!!) a na tymczas jeśli myślisz o zrobieniu z niego wolnego krolika (polecam ten styl życia) po kastracji to już zupełnie nie ma sensu inwestować w nic większego. taki kojec to tez dobra opcja żeby po prostu wydzielić mu miejsce do życia w domu, zdecydowanie lepsza niż klatka w której zwykle nie może nawet

[Sometimes_Airbone]

@kasieu: Kitku to wolny kot, ja nie mam zwierzat w domu, psy mają swo kojec i ocieploną duża budę i całe duuże podwórko dla siebie.

co do kojca to mam taka duża klatke metr na poltora jak nie większą, na zewnątrz w tym sobie hasa, ale stres czuje i tak.

Chcę wydzielić poprostu miejsce dla niego gdzie moglby siedziec jakby nikogo nie bylo w domu bo to roznie bywa.

Spoczko, to

[kasieu]

@Sometimes_Airbone: jest o tyle lepsze niż klatka ze możesz manewrować rozmiarem i kształtem :D jak coś potrzebujesz jeszcze wiedzieć to śmiało pisz, a tymczasem czekam na update jakiś jak się tam z królisiem zaprzyjazniacie (｡◕‿‿◕｡)

[Sometimes_Airbone]

@kasieu: no to poczekasz chwile ahhah, cos to zawołam

Póki co to Pampeluni sie boi ludzi (jest niepewny) chyba ze marchewke sie ma, to wskakuje na kolana nawet, jakby na glodzie byl sqbaniec hahah. Potem na kolanach lezy i mozna go miziac i to chyba lubi, bo jak sie przejzezdza palcami po uszach to stuka zębami. To chyba mu wtedy dobrze co nie? Jak stuka zebami przy mizianiu? ;p

[kasieu]

@Sometimes_Airbone: jaki uroczy maluszek ojeżu (｡◕‿‿◕｡) tylko nie przesadź z ta marchewką, wbrew kreskówkom to jednak sianko powinno stawić 80-90% króliczej diety i powinien mieć do niego dostęp 24/7. tak, to szuranie ząbkami czy tam stukanie to taka królicza wersja kociego mruczenia (｡◕‿‿◕｡) wsłuchaj się dobrze, bo jak je coś boli to wydają bardzo podobny dźwięk niestety.