Wpis z mikrobloga

I tacy ludzie mają prawa wyborcze…

@JohnShelby:

#!$%@? jaki tam musi być bałagan w głowie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@szyryfyry1:

Ale w sumie o co chodzi? Pewnie sklep nie wpuszcza bez maseczek. Nie miała przy sobie maski ani przyłbicy, więc do wyboru nie zrobić zakupów, albo wrzucić plastik na ryło ¯\_(ツ)_/¯

Ale w sumie pytamy @JohnShelby jak to było z tymi maskami w biedrze i czy
  • Odpowiedz
@JohnShelby: jak byłem młodszy to czasem tak robiłem na imprezach, zamiast latac co chwila do kibla się wyrzygać wyrzucałem z siebie większość a potem zakładałem tak reklamówkę i można było dalej chlać bez stresu
  • Odpowiedz
I tacy ludzie mają prawa wyborcze…


@JohnShelby: Gratuluje samokrytyki.
Nie miała maseczki przy sobie, a na 100% kazali jej założyć, więc zrobiła to co mogła zrobić. Tylko pogratulować.
  • Odpowiedz
@JohnShelby: Moim zdaniem takie zasłonięcie ust i nosa spełnia wymogi ustawy

nakaz zakrywania ust i nosa, w określonych okolicznościach, miejscach i obiektach oraz na określonych obszarach, wraz ze sposobem realizacji tego nakazu.


Ustawa z 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19 (Dz. U. poz. 2112)
  • Odpowiedz
Ale w sumie o co chodzi? Pewnie sklep nie wpuszcza bez maseczek. Nie miała przy sobie maski ani przyłbicy, więc do wyboru nie zrobić zakupów, albo wrzucić plastik na ryło ¯_(ツ)_/¯

Ale w sumie pytamy @JohnShelby jak to było z tymi maskami w biedrze i czy sam miał


Gratuluje samokrytyki.

Nie miała maseczki przy sobie, a na 100% kazali jej założyć, więc zrobiła to co mogła zrobić. Tylko pogratulować.


@xfin: @
  • Odpowiedz
Nikt nie zwrócił mi nawet uwagi


@JohnShelby: akurat tutaj nie zwrócili Ci uwagi, ale przez wiele miesięcy w supermarketach bardzo mocno tego pilnowali i nieprzyjemnie zwracali uwagę. Może ta pani po prostu chciała uniknąć komentarza kasjerki/ochroniarza
  • Odpowiedz