Wpis z mikrobloga

@Feedersick: Niestety jesteś ruchany na jajkach, ja kupuję świeże wiejskie po 70gr, a pieniądze daję to tych samych rąk które zgarnęły jajka spod kur ostatniego poranka. Namierz gdzieś takiego sprzedawcę, a już nie będziesz jadł przepłaconego ścierwa od Farmio, gwarantuję ci. Żadne jajka nie smakują lepiej.
  • Odpowiedz
@Feedersick: Zawsze mnie ciekawią takie wpisy, ostatnio poszedłem do lewiatana i kupiłem 4 twarogi i 9 czekolad milki z czego jedną 250g reszta 100g i wydałem 48zł i wydaje mi się jak na wydatek czekolady na miesiąc i twarogu na 4 dni mało a niektórzy potrafią wydać na to co zjadam na śniadanie 20zł.

mleko owsiane


@somskia: Nie chcę ci ustawiać życia ale skoro owsiane jest drogie a krowiego nie
  • Odpowiedz
U nas w niemcach to takie mleczko ~60 centów, jajka bio z wolnego wybiegu 10 szt. 1,89 i paróweczki czy frankfurterki to tez tak z ~1,50
Czyli wychodzi 4 euro około, a masz 4 jajka więcej
  • Odpowiedz
@Euro: klatkowych nie jem, właśnie z racji humanitarnych. Ale z tego co pamiętam to zarówno klatkowe jak i te lepsze sklepowe i tak smakują tak samo. Ja mam to szczęście, że jajka mam w dużych ilościach od rodziców/dziadków. Ale jak już braknie to kupuje lepsze, ale nie te bio bez GMO bo jedyne czym się różnią to wywindowaną ceną za napis i marketing.
  • Odpowiedz